W ten weekend w kinach będzie rządził tylko John Wick. Czwarta część serii z Keanu Reevesem zaliczyła właśnie najlepszy wynik z pokazów przedpremierowych, który pozwala zakładać, że w poniedziałek na amerykańskim koncie produkcji studia Lionsgate może znaleźć się nawet 70 mln dolarów.
Na początku swojego przemarszu przez kina „John Wick 4” wygląda na widowisko, które zapewni wytwórni Lionsgate odpowiednie wpływy i upragniony zysk. Podczas czwartkowych pokazów przedpremierowych startujących o godzinie 15:00 produkcja zebrała od widzów 8,9 mln dolarów – wczesne szacunki mówiły o kwocie na poziomie 8 mln dolarów. To świetny wynik, który wypada o wiele lepiej od rezultatu osiągniętego w 2019 roku przez trzecią odsłonę serii. Wówczas widzowie zapłacili na seanse 5,9 mln dolarów. Rewelacyjny wynik z czwartku pozwala sądzić, że „John Wick 4” będzie w stanie powalczyć o krajowe otwarcie w okolicach 70 mln dolarów, co zapewni mu oczywiście najlepszy wynik serii.
Sprawdź też: „John Wick 4” – recenzja filmu. Na drodze gniewu: Decydujące starcie: Dzień sądu.
Do tej pory najlepszym otwarciem serii może pochwalić się trzecia odsłona, która zebrała 56,8 mln dolarów. Dwie pierwsze otwierały się natomiast z wynikami wynoszącymi 14,4 mln dolarów i 30,4 mln dolarów. Czwartej odsłonie w osiągnięciu dobrego wyniku pomagają zarówno świetne recenzje od krytyków, jak i rewelacyjne noty od samych widzów.
W serwisie Rotten Tomatoes film zebrał już 176 recenzji, z których 168 oznaczono jako „świeże”, czyli pozytywne. Negatywną opinię o produkcji wyraziło tylko 8 krytyków, co oznacza, że odsetek pozytywnych recenzji wynosi 96% i jest to najlepszy rezultat serii. Poprzednie trzy części zanotowały następujące wyniki: 86%, 89% i 89%. Od widowni „John Wick 4” zebrał z kolei 96% pozytywnych ocen.
Recenzje filmu „John Wick 4” możesz obejrzeć też w serwisie YouTube:
zdj. Lionsgate