Steven Spielberg postanowił stworzyć dokument o jednym ze swoich najdłuższych współpracowników. Mowa tu o legendarnym Johnie Williamsie, kompozytorze, który odpowiada za stworzenie ścieżek dźwiękowych do takich dzieł reżysera jak „Szczęki”, „E.T.” czy seria „Indiana Jones”.
Pełnometrażowy dokument powstanie za sprawą trzech firm - Imagine Documentaries, Nedland Media, a także najbardziej znanej Amblin Television, czyli oddziału Ablin Entertainment założonego przez Kathleen Kennedy, Franka Marshalla i Spielberga. Film jest obecnie we wczesnej fazie rozwoju, niemniej z przedsięwzięciem związał się już Laurent Bouzereau jako reżyser. Francuski twórca ma na koncie takie tytuły jak „Roman Polański: moje życie” czy „Five Came Back”.
Sprawdź też: „Babilon” – recenzja filmu. Wszystko wszędzie naraz
Oprócz Spielberga nad dokumentem jako producenci wykonawczy czuwać będą: Brian Grazer, Ron Howard, Darryl Frank, Justin Falvey, Justin Wilkes, Sara Bernstein oraz Meredith Kaulfers. Na początku przyszłego miesiąca Williams skończy 91 lat. Według niektórych zapowiedzi zaplanowany na lato tego roku film „Indiana Jones i artefakt przeznaczenia” ma być ostatnim projektem z muzyką jego autorstwa. Sam bohater dokumentu miał jednak ostatnio zdementować tę informację.
Źródło: THR / Zdj. Disney