John Williams wraca do odległej galaktyki. Reżyserka „Obi-Wana Kenobiego” omawia nowy temat muzyczny

Przed paroma tygodniami dowiedzieliśmy się, że wraz z serialem „Obi-Wan Kenobi” do świata „Gwiezdnych Wojen” powróci John Williams. No potrzeby produkcji Disney+ legendarny kompozytor przygotował zupełnie nowy temat muzyczny poświęcony tytułowemu rycerzowi Jedi. W nowym wywiadzie opowiedziała o nim reżyserka serii, Deborah Chow

Kompozycja, którą Williams napisał do „Kenobiego” jest pierwszą pracą wykonana przez tego artystę z myślą o telewizyjnych produkcjach live-action osadzonych w świecie „Gwiezdnych Wojen”. Powrót kompozytora do świata, który na przestrzeni lat oprawiał niezapomnianymi brzmieniami, Deborah Chow omówiła w rozmowie z serwisem Jake's Takes.

Mieliśmy niezwykłe szczęście. Wszystko dobrze się złożyło, bo [John Williams] dysponował akurat niewielkim okienkiem [pomiędzy swoimi kolejnymi projektami]. (...) jeśli spojrzymy na wszystkie [filmowe] trylogie, Obi-Wan należy do niewielu postaci, które nigdy nie otrzymały swojego tematu. [Williams] dołączył do nas właśnie po to, by go dla niego napisać. (...) „Gwiezdne wojny” nie byłyby tym, czym są, gdyby nie John Williams. On i [te filmy] są z sobą nierozerwalnie złączeni. Mieliśmy okazję usłyszeć sesję nagraniową z udziałem orkiestry. To było bardzo poruszające. Brzmienie natychmiast wydawało się bardzo klasyczne. Mieliśmy poczucie, że [ta kompozycja] istniała od zawsze. To była prawdziwa magia – móc to naprawdę usłyszeć.

Resztą ścieżki dźwiękowej do „Kenobiego” zajęła się Natalie Holt, która w dorobku ma bardzo dobrze przyjętą oprawę serialu „Loki” z Tomem Hiddlestonem. W wywiadzie dla magazynu Vanity Fair, artystka wspomniała ostatnio o nowym utworze Williamsa i wyjawiła, że kompozytor sam odezwał się do Lucasfilmu z propozycją napisania go na potrzeby produkcji.

Obi-Wan to jedna z tych postaci z klasycznych filmów, dla których John nie napisał tematu, bo [Kenobi] zginął dość szybko w „Nowej nadziei”. To jedyny klasyczny bohater, do którego w ten sposób nie podszedł. Więc odezwał się do Kathleen Kennedy i powiedział tylko „chciałbym napisać temat muzyczny dla Benny'ego”. Kto mógłby mu tego odmówić? I tak też zrobił. Napisał (...) temat, który idealnie uchwycił ducha tego serialu. [Nowa kompozycja] jest pełna refleksji, bardzo adekwatna. Przedstawia dokładnie to, o czym jest [ten serial]. (...) Słychać w niej dużo tęsknoty, ale jest też pewien element nadziei. Myślę, że ludzie będą nią zachwyceni.

Sprawdź też: Ewan McGregor otwarty na powrót do roli Obi-Wana w następnym sezonie serialu Disney+

W jaki sposób John Williams przyczynił się do ścieżki dźwiękowej „Obi-Wana Kenobiego” subskrybenci platformy Disney+ dowiedzą się już w najbliższy piątek, gdy w ofercie tej usługi pojawią się dwa premierowe odcinki serialu. Na całą produkcję złoży się sześć odcinków

Źródło: Comicbook / zdj. Disney