„Mała syrenka” z katastrofalnym wynikiem w Chinach. Nowy film Disneya poradził sobie w USA

Cytując klasyka: „Nie jest dobrze. Co prawda nie jest też źle. Można powiedzieć, że jest średnio”. Nowy film Disneya wielkim hitem nie zostanie, a już na pewno nie na rynkach zagranicznych. „Mała syrenka” poradziła sobie w Stanach Zjednoczonych, ale w Chinach okazała się spektakularną klapą.

Mała syrenka” daje radę w USA i zawodzi na rynkach zagranicznych

W pierwszy weekend „Mała syrenka” zebrała w Stanach Zjednoczonych z kinowych kas 95,5 mln dolarów. Nowy film Disneya wpisał się co prawda we wcześniejsze przedpremierowe prognozy, ale w obliczu tych najbardziej entuzjastycznych jego wynik można rozpatrywać jako lekki zawód. Na chwilę przed premierą analitycy mówili o wyniku w okolicach 100 mln dolarów. Jeśli chodzi o wyniki poprzednich przeróbek klasycznych animacji, to film przebił wynik „Aladyna” z 2019 roku, który zakończył debiutancki weekend z kwotą 91,5 mln dolarów. Film został jednak daleko w tyle za jednym z największych tego typu hitów Disneya, czyli „Piękną i Bestią”, która zebrała aż 174,7 mln dolarów w pierwszy weekend. Lepiej radziły sobie też chociażby „Księga dżungli” z 2016 roku (103,2 mln dolarów) i „Alicja w Krainie Czarów” z 2010 roku (116,1 mln dolarów). Mimo że film nie przekroczył 100 mln dolarów, to osiągnął piąty najlepszy wynik jeśli chodzi o weekendy z okazji Dnia Pamięci. Analizy wskazują, że po czterech dniach będzie miał na koncie około 115 mln dolarów

O ile w Stanach Zjednoczonych nowa wersja „Małej syrenki” przyciągnęła widzów do kin, to zdecydowanie inaczej było na rynkach zagranicznych, a zwłaszcza w Azji. W Chinach wynik filmu (tylko 2,5 mln dolarów) wygląda katastrofalnie w porównaniu do poprzednich produkcji Disneya:

  • -95% poniżej „Króla Lwa” (54,1 mln dolarów)
  • -94% poniżej „Księgi dżungli” (48,8 mln dolarów)
  • -94% poniżej „Pięknej i Bestii” (44,5 mln dolarów)
  • -86% poniżej „Aladyna” (18,5 mln dolarów)

Produkcja na koniec weekendu ma na swoim międzynardowym koncie zaledwie 68,3 dolarów zebranych z 51 krajów. O tym, jak fatalny jest to wynik, niech świadczy, że wspomniany „Aladyn” mógł pochwalić się kwotą 122 mln dolarów podczas pierwszego weekendu. Globalnie nowe filmowe przedsięwzięcie Disneya kończy weekend, zebrawszy od widzów 163,8 mln dolarów, a w przypadku „Aladyna” było to 213,5 mln dolarów.

10 najlepszych rynków filmu „Mała syrenka”:

  1. Stany Zjednoczone 95,5 mln dolarów
  2. Meksyk 8,5 mln dolarów
  3. Wielka Brytania 6,3 mln dolarów
  4. Włochy 4,7 mln dolarów
  5. Australia 4 mln dolarów
  6. Brazylia 4 mln dolarów
  7. Francja 3,6 mln dolarów
  8. Hiszpania 3,6 mln dolarów
  9. Korea 2,8 mln dolarów
  10. Argentyna 2,5 mln dolarów

Na drugim miejscu zameldował się film „Szybcy i wściekli 10”, ale produkcja odczuła obecność konkurencji w harmonogramie kin i zebrała podczas swojego drugiego weekendu 23 mln dolarów, co oznacza spadek o 65,7%. Jest to drugi największy spadek w historii tej serii. Poprzednia część również nie poradziła sobie dobrze po debiutanckim weekendzie i straciła 67,2% widowni, co dało jej również 23 mln dolarów wpływów. Dziesiątka ma na swoim amerykańskim koncie 108 mln dolarów, a dwa lata temu na koncie dziewiątki widniało po takim samym okresie 116,1 mln dolarów. Możemy założyć, że ostatecznie skończy się na kwocie w okolicach 155 mln dolarów. Film zaliczył też duży spadek na rynkach zagranicznych, zbierając od widzów 87,3 mln dolarów z 70 krajów. Dało to spadek wynoszący 65,3% i podniosło międzynarodowy wynik do kwoty 399,3 mln dolarów. Globalnie Szybcy i wściekli 10 mają więc na koncie 507,3 mln dolarów. Z przekroczeniem 700 mln dolarów nie będzie więc problemu.

10 najlepszych rynków filmu „Szybcy i wściekli 10”:

  1. Chiny – 110,1 mln dolarów
  2. Stany Zjednoczone – 108 mln dolarów
  3. Meksyk – 28,4 mln dolarów
  4. Brazylia – 17,2 mln dolarów
  5. Japonia – 14,3 mln dolarów
  6. Indie – 13,7 mln dolarów
  7. Francja – 13 mln dolarów
  8. Wielka Brytania – 12,9 mln dolarów
  9. Indonezja – 12,5 mln dolarów
  10. Niemcy – 11,6 mln dolarów

Podium uzupełniają „Strażnicy Galaktyki 3”. Podczas czwartego weekendu nowe widowisko Marvela dorzuciło do amerykańskiego konta 20 mln dolarów, a to oznacza, że względem poprzedniego tygodnia stracił tylko 37,5% widzów. Jest to dobry wynik, który tak wypada na tle poprzednich części: dwójka ze spadkiem 39,7% i 20,9 mln dolarów, jedynka ze spadkiem o 31,5% i 17,2 mln dolarów. Na krajowym koncie produkcji widnieje obecnie 299,4 mln dolarów. Lada moment film jako dwudziesta produkcja MCU przekroczy w USA barierę 300 mln dolarów. Na rynkach zagranicznych film Jamesa Gunna ma już 431,6 mln dolarów, a to daje mu globalnie 731 mln dolarów.

Box Office – zestawienie wyników z amerykańskich kin (26-28 maja)

 PT*     PPT*  Tytuł Studio Przychód z weekendu Zmiana% Liczba kin Łączne wpływy w USA Weekendów
1 - Mała syrenka (2023) Walt Disney $95,500,000   4,320 $95,500,000 1
2 (1) Szybcy i wściekli 10 Universal $23,020,000 -66% 4,088 $107,955,000 2
3 (2) Strażnicy Galaktyki 3 Walt Disney $19,950,000 -38% 3,940 $299,425,817 4
4 (3) Super Mario Bros. Universal $6,270,000 -35% 3,148 $558,882,000 8
5 - The Machine Sony Pictures $4,900,000   2,409 $4,900,000 1
6 - About My Father Lionsgate $4,250,000   2,464 $4,250,000 1
7 - Kandahar Briarcliff E… $2,410,000   2,105 $2,410,000 1
8 - You Hurt My Feelings A24 $1,389,158   912 $1,389,158 1
9 (5)
Martwe zło: Przebudzenie
Warner Bros. $1,052,000 -57% 921 $66,200,000 6
10 (4) Book Club. Następny rozdział Focus Features $920,000 -69% 1,339 $16,131,970 3

zdj. Disney