Zeszły rok należał do jednego z najgorszych okresów we współczesnej historii Disneya. Studio wypuściło do kin wiele potencjalnych hitów, ale większość z nich okazała się spektakularnymi klapami. W rankingu największych porażek 2023 roku pierwsze miejsce zajmuje film „Marvels”.
„Marvels” największą porażką roku. Disney stracił na filmie 237 mln dolarów!
Ostatnie lata nie są zbyt korzystne dla Disneya, który coraz częściej zalicza finansowe wpadki w kinach, a część z nich okazuje się wręcz katastrofami przynoszącymi setki milionów strat. Dodatkowo platforma streamingowa nie rozwija się tak, jak życzyłoby sobie tego studio. Wszystko to w połączeniu z masą krytyki spływającej na Disneya za jakość ich produkcji sprawia, że akcje spółki nie mają się najlepiej. Studio podjęło ostatnio działania mające poprawić kondycję marki, a jednym z kluczowych elementów nowego podejścia, który zbuduje narrację na najbliższe miesiące, będzie film „Deadpool i Wolverine” mający trafić do kin w lipcu tego roku.
Zanim jednak przekonamy się, jak poradzi sobie jedyna superbohaterska premiera Disneya zaplanowana na ten rok, to mamy okazję przyjrzeć się rankingowi największych kinowych wpadek 2023 roku, w których Disney zdecydowanie przodował.
Sprawdź też: Tak wygląda nowy Superman! Mamy pierwsze oficjalne zdjęcie w kostiumie!
W czerwcu ubiegłego roku analiza sektora filmowego wykazała, że Disney mógł stracić nawet 900 mln dolarów w wyniku kinowych klap w okresie 2022-2023. Teraz najnowszy raport Anthony'ego D'Alessandro z portalu Deadline skupia się na pięciu największych porażkach kinowych 2023 roku i Disney ma wśród nich aż czterech reprezentantów, w tym tego na pierwszym miejscu. Największą finansową wpadką poprzednich dwunastu miesięcy był zgodnie z przewidywaniami film „Marvels”, który w trakcie pierwszego weekendu zebrał od amerykańskich widzów zaledwie 46 mln dolarów i ostatecznie na jego koncie znalazło się tylko 206 mln dolarów.
Sprawdź też: Film na weekend? HBO Max podrzuca Wam dwie znakomite propozycje.
Przy budżecie znacznie przekraczającym kwotę 200 mln dolarów oznaczało to największą finansową wpadkę w całej historii MCU i pierwszym filmem Marvela, który nie zdołał na krajowym podwórku zebrać 100 mln dolarów. Obecnie szacuje się, ze film z Brie Larson przyniósł Disneyowi straty na poziomie 237 mln dolarów.
Na drugim miejscu znalazł się film o Flashu od studia Warner Bros. Produkcja z Ezrą Millerem mimo pozytywnego odbioru nie była w stanie przyciągnąć do kin zbyt wielu widzów i skończyło się na stracie wynoszącej 155 mln dolarów. Odrobinę mniej strat przyniósł natomiast Disneyowi piąty i zarazem ostatni film z przygodami Indiany Jonesa, którym Harrison Ford pożegnał się z legendarną rolą. Kwota szacunkowych strat po uwzględnieniu wyników z kin i rynku domowego, wynosi 143 mln dolarów. Pierwszą piątkę uzupełniają jeszcze animacja „Życzenie” ze stratą wynoszącą 131 mln dolarów oraz „Nawiedzony dwór” z kwotą 117 mln dolarów.
źródło: deadline.com / zdj. Marvel