Nowy film z „Gwiezdnych wojen” wkurzy ludzi. Reżyser nie zamierza się hamować

Disney przygotowuje dla nas kolejne filmy ze świata „Gwiezdnych wojen”, ale każdy z nich ma wśród widzów spore grono przeciwników. Niektórzy nie są zadowoleni z tego, że do roli Rey powróci Daisy Ridley i nie mogą zrozumieć, dlaczego Kathleen Kennedy powierzyła markę komuś takiemu jak Taika Waititi. Jakby tego było mało, reżyser postanowił właśnie dolać oliwy do ognia.

Taika Watiti mówi wprost: Ten film wkurzy fanów „Gwiezdnych wojen

Jeszcze kilka lat temu Taika Waititi miał status twórcy młodego pokolenia, który może przez kolejne lata cieszyć się wielką popularnością. Ostatnio laureat Oscara za scenariusz do „Jojo Rabbit” popada jednak w coraz większą niełaskę części widowni. Jego ostatni film „Pierwszy gol” został kiepsko przyjęty przez krytyków, a zeszłoroczna produkcja o Thorze określana jest przez wielu jedną z najgorszych w MCU. Nic więc dziwnego, że niektórzy fani „Gwiezdnych wojen” nie mogą zrozumieć, dlaczego to właśnie Waititi otrzymał od Kathleen Kennedy szansę na stworzenie własnego filmu w uniwersum „Star Wars”.

Ostatnio reżyser gościł na specjalnej premierze swojego najnowszego filmu i został zapytany przez dziennikarza serwisu Variety, czy fani mogą liczyć, że dostaną w jego filmie te same „Gwiezdne wojny”, które dobrze znają i uwielbiają. Po długim zastanowieniu reżyser odparł, że „To będzie film Taiki Waititiego” – sugerując, że możemy spodziewać się w nim wszystkich zarówno pozytywnych, jak i negatywnych aspektów jego twórczości. Następnie z uśmiechem na ustach dodał: „To wkurzy ludzi”.

Na ten moment żadne szczegóły na temat fabuły filmu nie są znane. Ostatnio Waititi zapowiadał, że cały czas pracuje jeszcze nad scenariuszem i nie może poradzić sobie z jego ukończeniem. Jeśli Disney ostatecznie pozwoli reżyserowi na doprowadzenie do realizacji filmu, to ciekawie będzie obserwowało się, to jak produkcja radzi sobie w kinach i jakie wywołuje emocje wśród widzów. W obliczu aktualnej sytuacji studia, które ma kłopoty z finansowymi sukcesami swoich filmów, jest to na pewno odważna decyzja, a niektórzy powiedzieliby nawet, że proszenie się o kolejną spektakularną klapę.

źródło: variety.com / zdj. Disney