Powstanie nowa trylogia „Gwiezdnych wojen” osadzona po sequelach? Nowe doniesienia z Lucasfilmu

Najnowsze doniesienia z Lucasfilmu wskazują na to, że wytwórnia może przymierzać się do nakręcenia nowej trylogii „Gwiezdnych wojen”. Akcja następnych epizodów miałaby rozegrać się po wydarzeniach sequeli i opowiedzieć o skutecznie odbudowanym przez Rey zakonie Jedi

Choć film „Skywalker. Odrodzenie” w reżyserii J.J. Abramsa zamknął Sagę Skywalkerów, wygląda na to, że włodarze Lucasfilmu mogą chcieć wykorzystać furtkę do kolejnych opowieści, pozostawioną w ostatniej scenie tamtego filmu. Rey, ktora pod koniec dziewiątego epizodu przyjęła nazwisko swojego mistrza i najwyraźniej wzięła na siebie zadanie odtworzenia zakonu Jedi może jeszcze powrócić. O planach wobec powrotu do odległej, odległej galaktyki po pokonaniu sił Najwyższego Porządku i wskrzeszonego Imperatora Palpatine'a wspomniała właśnie dziennikarka Joanna Robinson.

Na łamach podcastu The Ringer-Verse, była reporterka magazynu Vanity Fair wyjawiła, że jej źródła wewnątrz Lucasfilmu „szepczą” o rozwijanych na bieżąco zamysłach wobec nowego trylogii. Robinson dodała, że nowe filmy miałyby opowiedzieć o odnowionym po wydarzeniach finałowego epizodu zakonie rycerzy Jedi. „Pomysłami, które Lucasfilm miał, ale nie wykorzystał można by wypełnić cały stadion” – dodała dziennikarka. 

Sprawdź też: Przygotujcie się na brutalnego Dartha Vadera. Występy Luke'a i Lei oraz nowy Jedi w serialu o Obi-Wanie.

Warto przypomnieć, że istnienie dalszych planów wobec bohaterów sequelowej trylogii „Star Wars” – „Przebudzenia Mocy”, „Ostatniego Jedi” i „Skywalker. Odrodzenie” – sugerowała jeszcze w ubiegłym roku Kathleen Kennedy. „To z całą pewnością nie są postacie, o których mamy zamiar zapominać” – mówiła wówczas szefowa wytwórni. „Będą żyły dalej. Rozmowy w tej sprawie prowadzimy w chwili obecnej z naszą kreatywną ekipą”. Nieco wcześniej, gotowość do powrotu do odległej galaktyki, w odpowiednich okolicznościach i po upłynięciu wystarczająco długiego czasu, wyraziła też Daisy Ridley.

źrodło: Screen Rant / zdj. Disney