
Marvel chce przyciągnąć jedną z najpopularniejszych współczesnych piosenkarek. Najnowsza porcja przecieków ujawnia, że Ryan Reynolds dopiął swego i w trzecim filmie o Deadpoolu pojawi się Taylor Swift!
Taylor Swift w Marvelu? Ma zagrać w filmie „Deadpool 3”.
W ostatnich dniach mieliśmy do czynienia z wieloma wyciekami związanymi z filmem „Deadpool 3”. Pojawiła się informacja o wielu gościnnych występach oraz tym, że Hugh Jackman pozostanie częścią filmowego uniwersum Marvela na dłużej. Wśród ujawnionych zza kulis informacji pojawiła się też taka, która ucieszy fanów Taylor Swift. Popularna piosenkarka ma ponoć wcielić się w nowej produkcji MCU w Dazzler, mutantkę znaną z komiksów, która należy do drużyny X-Menów.
Sprawdź też: „Barbie” została królową Warnera. „Władca pierścieni” pokonany. Harry Potter będzie następny.
Widzom filmowego zakątka X-Menów bohaterka ta też nie powinna być całkiem obca. Pojawiła się już na ekranie w filmie Mroczna Phoenix z 2019 roku i zagrała ją wówczas Halston Sage. Dazzler jest potężną mutantką posiadającą zdolność przekształcania wibracji dźwiękowych w wiązki światła i energii. Warto też podkreślić, że mimo swojej działalności w roli superbohaterki Dazzler marzy jednocześnie o zostaniu sławną piosenkarką pop. Nietrudno też zauważyć fizyczne podobieństwo pomiędzy Swift i Dazzler.
Co ciekawe, Ryan Reynolds sugerował już wcześniej, że Swift może pojawić się w trzeciej części „Deadpoola”. Teraz przecieki sugerują, że aktor dopiął swego i piosenkarka rzeczywiście pojawi się w Marvelu. Jednak mimo że przeciek pochodzi z wiarygodnego źródła, to z otwieraniem szampana lepiej będzie poczekać na oficjalne potwierdzenie tego angażu.
źródło: The DisInsider / zdj. Xavier Collin / depositphotos / Marvel