Netflix odnalazł aktora, który odegra rolę Rodericka Ushera w następnym miniserialu Mike'a Flanagana („Nawiedzony dom na wzgórzu”), czyli „The Fall of the House of Usher”. Zwolnionego z obsady Franka Langellę zastąpi w tej produkcji Bruce Greenwood („Star Trek”)
Langella utracił rolę w nowym horrorze Netfliksa wskutek „niemożliwego do zaakceptowania zachowania”, którego dopuścił się na planie serialu. Aktor miał rzekomo posunąć się do działania o charakterze napastowania seksualnego – w tym do przynajmniej kilku niestosownych komentarzy pod adresem aktorki obecnej na planie. W momencie zwolnienia aktora zdjęcia do „The Fall of the House of Usher” znajdowały na półmetku i sporo materiału z Langellą zostało już nakręcone. Teraz wiemy, że sceny z postacią Rodericka Ushera, czyli patriarchą tytułowego rodu, zostaną sfilmowane ponownie z udziałem Greenwooda. Aktor współpracował z Flanaganem przy „Doktorze Sen”, jak i „Grze Geralda”.
Sprawdź też: Andrew Garfield o przerwie od aktorstwa – „Potrzebuję około miesiąca... Nie wybieram się na emeryturę!”
Nowy serial Flanagana to uwspółcześniona interpretacja najpopularniejszych opowieści Edgara Allana Poego, którą zajmuje się jako showrunner, reżyser i producent. W gwiazdorskiej obsadzie, którą twórca ogłosił pod koniec ubiegłego roku są między innymi Carla Gugino („Nawiedzony dom na wzgórzu”), Mark Hamill („Gwiezdne wojny. Ostatni Jedi”), Kate Siegel („Nocna msza”), Rahul Kohli („Nawiedzony dwór w Bly”) i Henry Thomas („Gra Geralda”).
Flanagan jest reżyserem czterech odcinków z zapowiedzianych ośmiu. Za kamerą pozostałych rozdziałów stanie natomiast Michael Fimognari, zdjęciowiec, który współpracował z Flanaganem przy między innymi „Doktorze Sen”. Produkcja zapowiadana jest jako antologia, która ma łączyć elementy z wielu różnych opowiadań z dorobku amerykańskiego pisarza.
Źródło: BD / zdj. Warner Bros.