Tag: Star Trek

Od lat czekamy na nowy film w kosmicznym uniwersum „Star Treka”. Przez lata pojawiło się wiele pomysłów na to, jak podejść do dalszego rozwijania kinowej franczyzy. Teraz ogłoszono, że w końcu dojdzie do realizacji pełnoprawnej kontynuacji trzech poprzednich filmów. W filmie ostatni raz do swoich ról mają powrócić takie gwiazdy jak Chris Pine i Zoe Saldana.

Prawie dwa lata dzielą nas od premiery trzeciego „Avatara”, a piąta część cyklu ma wejść do kin dopiero w 2031 roku. Nie przeszkadza to jednak Jamesowi Cameronowi myśleć już nad szóstą i siódmą częścią swojego cyklu.

Studio Paramount Pictures rozpoczęło właśnie prace na planie nowego filmu ze świata „Star Treka”. Nie będzie to jednak produkcja należąca do głównego kinowego uniwersum. Chodzi o spin-off serialu „Star Trek Discovery”, którego gwiazdą jest Michelle Yeoh.

Kultowy świat kosmicznej sagi „Star Trek” w końcu doczeka się rozwinięcia o kolejną filmową produkcję. Studio Paramount Pictures znalazło sposób na to, jak wrócić do kinowego uniwersum, które doczekało się jak na razie trzech filmów. Nie będzie to jednak bezpośrednia kontynuacja „Star Trek: W nieznane”.

Po dłuższym okresie bez żadnych aktualizacji, docierają do nas nowe wieści na temat serialu „Batman: Caped Crusader”. O szykowanej przez Warner Bros. Animation serii pokrótce wypowiedział się jeden z kluczowych scenarzystów i zarazem kultowy komiksowy twórca, Ed Brubaker.

Po wywołanej strajkami w Hollywood wielomiesięcznej przerwie od wieści na temat jednego z najlepiej przyjętych serialowych „Star Treków”, Paramount+ ujawniło, że zdjęcia do trzeciego sezonu „Strange New Worlds” oficjalnie się rozpoczęły. Rozkręcenie produkcji potwierdzili też współtwórcy prequelowej serii, Davy Perez i Chris Fisher.

Platforma SkyShowtime uzupełnia swoją ofertę o kolejne klasyczne seriale. Wśród tytułów, które dołączyły właśnie do katalogu serwisu, znalazły się przede wszystkim dwa tytuły, które ucieszą miłośników klasycznego science ficition.

Zapomnijcie o sztywnych podziałach na streamingowym podwórku. Pogoń Warnera i innych wytwórni za rentownością sprawiła, że marki takie jak Batman czy Star Trek nie będą przywiązane do pojedynczych serwisów. Jeszcze w tym roku zobaczymy, jak Batman trafia na Prime Video, a Netflix pokazuje drugi sezon serialu „Star Trek: Prodigy”.

Mamy kolejną dobrą wiadomość dla miłośników uniwersum „Star Treka”. Na platformę SkyShowtime można już oglądać dwa pierwsze sezony serialu „Star Trek: Voyager”, piątej odsłony franczyzy stworzonej przez Gene’a Roddenberry’ego.

Od lat fani filmowych produkcji z uniwersum „Star Treka” co jakiś czas otrzymują kolejne nadzieje na stworzenie czwartej części serii zapoczątkowanej w 2009 roku. W zeszłym roku film otrzymał nawet datę premiery i znalazł reżysera, ale tylko po to, by za chwilę stracić zarówno jedno, jak i drugie. Teraz ponownie nieco wiary na zrealizowanie projektu postanowiła wlać w serca fanów scenarzystka projektu, która stwierdziła, że nadal trwają prace nad nową częścią tej kultowej sagi.

SkyShowtime wraca do uzupełniania oferty o kolejne serialowe klasyki. Po krótkiej przerwie na platformie zameldowała się następna produkcja, której do tej pory wielu widzom brakowało w katalogu serwisu. Ponownie jest to też pozycja, która szczególnie ucieszy fanów science fiction i kosmicznego uniwersum „Star Treka”.

Platforma SkyShowtime długo kazała nam czekać na uzupełnienie oferty o klasyczną serią „Star Trek”, ale w końcu wszystkie trzy sezony produkcji z lat 1966-1969 zawitały do serwisu. Co więcej, SkyShowtime wykorzystało przypadający na 8 września Międzynarodowy Dzień Star Treka również do pokazania innej produkcji osadzonej w tym uniwersum. Poznajcie szczegóły.

Średnia 9,2 na IMDb, nagrody Hugo i Amerykańskiej Gildii Scenarzystów, stałe miejsce w zestawieniach najlepszych odcinków „Star Trek” – takim uznaniem może pochwalić się jeden z epizodów Serii oryginalnej, czyli „The City on the Edge of Forever” (pol. tyt. „Naprawić historię”). Czy komiksowa adaptacja pierwotnej wersji tej historii także zachwyca? Przekonajcie się z recenzji!

Odchodzący z wydawnictwa Egmont Tomasz Kołodziejczak nigdy nie krył swojego ogromnego zamiłowania do uniwersum „Star Trek”. Po wielu latach oczekiwań, w końcu udało mu się ruszyć z publikowaniem w naszym kraju wartych uwagi komiksów z tego świata, a jednym z nich jest „Serce zbyt długo składane w ofierze”. Czy warto było czekać? Dowiecie się z naszej recenzji.

Kolejna platforma streamingowa idzie w ślady HBO Max i usuwa swoje oryginalne treści z oferty, aby uzyskać podatkowe odpisy. Wygląda na to, że praktyka zainicjowana przez Davida Zaslava i powielona następnie przez Disneya staje się nowym standardem w streamingu.