Finałowy sezon „Stranger Things” naprawdę będzie niczym zbiór pełnometrażowych filmów. Okazuje się, że zdjęcia do ostatnich odcinków są dopiero na początku zaplanowanego harmonogramu, który sięga aż do przełomu 2024 i 2025 roku! O tym, jak idą prace nad serialem mówiła ostatnio Millie Bobby Brown. Aktorka wcielająca się w Jedenastkę potwierdziła też, że zna zakończenie wątku swojej bohaterki.
Kiedy premiera 5. sezonu „Stranger Things”? Przed nami długie oczekiwanie
Millie Bobby Brown ujawnia przybliżoną datę zakończenia zdjęć do piątego i jednocześnie finałowego sezonu „Stranger Things”. Serial zapoczątkowany w 2016 roku został jednym z największych hitów platformy Netflix i obecnie trwają prace na planie finałowego sezonu. Nie nastawiajcie się jednak na szybki powrót dzieciaków z Hawkins, bo do zakończenia prac na planie zostało jeszcze wiele miesięcy. Ostatni raz serial widziany był na platformie Netflix latem 2022 roku, kiedy to debiutowała druga część czwartej serii.
Zdjęcia do piątego sezonu „Stranger Things” miały wystartować latem zeszłego roku, ale zostały opóźnione o siedem miesięcy przez strajk aktorów i scenarzystów. W konsekwencji protestu ekipa zameldowała się do pracy dopiero 8 stycznia bieżącego roku. Teraz Millie Bobby Brown przekazał w najnowszym wywiadzie, że ekipie zostało jeszcze 9 miesięcy zdjęć!
Sprawdź też: Oscarowe filmy – gdzie obejrzeć „Oppenheimera”, „Strefę interesów” i „Biedne istoty”?
Ostatni klaps na planie piątego sezonu i tym samym całego serialu padnie więc w grudniu lub na początku stycznia. To oznacza, że praca nad finałowym sezonem „Stranger Things” pochłonie w sumie około roku!
Dla porównania przypomnijmy, że zdjęcia do czwartej serii miały trwać około siedmiu-ośmiu miesięcy. Plan zakładał, że wystartują w styczniu i zakończą się w sierpniu, ale został on ostatecznie pokrzyżowany przez pandemię i po przerwaniu prac w marcu ekipa mogła wznowić zdjęcia dopiero we wrześniu.
Millie Bobby Brown zna zakończeni wątku Jedenastki, ale musi milczeć
Przy takim harmonogramie zdjęciowym premiery piątego sezonu „Stranger Things” możemy spodziewać się najwcześniej późnym latem lub nawet jesienią 2025 roku. Trzeba bowiem pamiętać, że po zakończeniu zdjęć twórcy będą musieli poświęcić kolejnych kilka miesięcy na postprodukcje odcinków, czyli między innymi przygotowanie efektów specjalnych, których w ostatniej serii ma być jeszcze więcej niż w czwartym rozdziale.
Millie Bobby Brown przyznała też, że wie, jak zakończy się wątek jej bohaterki, ale stwierdziła, że zna jedynie finał wątku Jedenastki, a nie wszystkich bohaterów i zarys końca całej historii, bo jak na razie miała okazję przeczytać scenariusze do sześciu odcinków. Aktorka nie mogła też zdradzić żadnych szczegółów dotyczących fabuły ze względu na podpisanie umowy, która zabrania jej ujawniania takich informacji.
Sprawdź też: Disney skasował nową część „Gwiezdnych wojen”? Chodzi o projekt z Daisy Ridley.
„Zostało nam dziewięć miesięcy... Naprawdę lubię Netfliksa i chciałabym jeszcze długo dla nich pracować, a ponieważ podpisuję umowę, która zastrzega, że nie wolno mi nic mówić i myślę, że jestem im to wina, to będę trzymała gębę na kłódkę... Wiem, co stanie się z moją postacią. Nie czytałem wszystkich scenariuszy, ponieważ są w trakcie pisania. Myślę, że przeczytałem do sześciu odcinków. Wiem, co stanie się z moją postacią.... Ale tak jak powiedziałam, lubię pracować dla Netfliksa i będę grzeczną dziewczynką”.
zdj. Netflix