Tag: Greg Daniels

Adult Swim, czyli stacja, która ma w dorobku między innymi „Ricka i Morty'ego”, zbiera pochwały za nową animację, którą stworzyli Mike Judge („Dolina Krzemowa”) i Greg Daniels („The Office”). „Częste skutki uboczne”, bo taki nosi tytuł, znajdziecie już w polskim streamingu! O czym opowiada?

Ostatnio dowiedzieliśmy się, kto zastąpi ekipę pracowników Dunder Mifflin w powstającej na bieżąco nowej odsłonie sitcomu „The Office” – teraz doprecyzowano, kogo w serialu na pewno nie zobaczymy. Możecie być pewni, że w produkcji zabraknie Michaela Scotta – potwierdził to sam wcielający się w niego aktor.

Mamy castingowe wieści o planowanej przez Grega Danielsa nowej wersji sitcomu „The Office”. Z produkcją osadzoną w tym samym świecie, co słynny serial z Johnem Krasinskim i Steve'em Carellem związała się dwójka pierwszych aktorów. Znacie ich z „Ex Machiny” i „Białego Lotosu”.

Nowe wieści o planowanej przez Grega Danielsa nowej wersji sitcomu „The Office”. W wywiadzie z głównym pomysłodawcą i producentem projektu wyjaśniono, że serial komediowy nie będzie remakiem przygód pracowników małego biura regionalnego firmy Dunder Mifflin, a nową produkcją osadzoną w tym samym świecie, co seria ze Steve'em Carellem.

Nie tylko Beavis i Butt-head przeżywają obecnie renesans. Inny kultowy tytuł animowany od Mike'a Judge'a („Dolina krzemowa”, „Idiokracja”) także doczekał się wznowienia po latach. Mowa tu o animowanym sitcomie „Bobby kontra wapniaki”, który lepiej znany jest pod oryginalnym tytułem „King of the Hill”.

Netflix po cichu przekreślił dalsze plany realizacyjne wobec zapowiedzianego na początku tego roku serialu animowanego Mike'a Judge'a i Grega Danielsa, twórców mających w dorobku komedie „Bobby kontra wapniaki”, „The Office”, „Dolina krzemowa” i „Beavis i Butt-head”. Anulowanie projektu wiąże się ze zmianą w kierownictwie platformy.

Sacha Baron Cohen, popularny komik i aktor znany najlepiej z roli Borata, zajmie się przygotowaniem nowej animowanej serii komediowej. Produkcja, którą zajmą się też Mike Judge („Dolina Krzemowa”) i Greg Daniels („Biuro”) weźmie na tapet chełmskich Żydów, popularnych bohaterów żydowskiego folkloru.

Powrotu amerykańskiej wersji „The Office” fani domagają się od lat, ale wygląda na to, że jeżeli do reaktywacji kultowego mockumentu w końcu dojdzie, stanie się to z udziałem nowych postaci poruszających się w obrębie tego samego „uniwersum”. W nowym wywiadzie twórca serialu Greg Daniels porównał ewentualny reboot do gwiezdnowojennego „The Mandalorian”.

Platforma Prime Video opublikowała pierwszy zwiastun drugiego sezonu serialu komediowego pt. „Upload”, który zadebiutuje w streamingu już 11 marca. Zobaczcie, jak prezentuje się nowa seria produkcji stworzonej przez twórcę kultowego „The Office”, Grega Danielsa.

Amazon udostępnił w sieci nowy materiał przypominający widzom, co wydarzyło się w pierwszym sezonie serii science fiction „Upload”, za którą odpowiada Greg Daniels („The Office”). Jednocześnie poznaliśmy datę premiery nowych odcinków.

Netflix zapowiedział realizację zupełnie nowego serialu animowanego, za który odpowiedzą Mike Judge i Greg Daniels, twórcy którzy mają w dorobku hitowe komedie „Bobby kontra wapniaki”, „The Office”, „Sillicon Valley” oraz „Beavis i Butt-head”.

Należące dla Disneya studio Freefrom zamówiło realizację nowej serii animowanej, roboczo zatytułowanej „Praise Petey”. Jako producenci wykonawczy za serię odpowiedzą Mike Judge („Dolina Krzemowa”) i Greg Daniels („Biuro”). Obaj twórcy współpracowali już między innymi przy serialu „Bobby kontra Wapniaki”.

Dokładnie rok po premierze debiutanckich odcinków serialu komediowego ze Steve'em Carellem w roli głównej, obsada „Sił kosmicznych” powróciła na plan. W Vancouver ruszyły właśnie zdjęcia do drugiego sezonu.

Paulo Costanzo („Bananowy doktor”) dołączył do obsady kolejnego sezonu serialu „Upload”. W komediowej serii science fiction stworzonej przez Grega Danielsa („Biuro”) aktor wcieli się w rolę „Mattea, młodego i charyzmatycznego lidera ze skłonnością do zarozumialstwa”.

Końcem maja na platformie Netflix zadebiutował serial komediowy „Siły Kosmiczne”. Nazwa serialu (i tematyka) pochodzi od jednej z inicjatyw obecnego prezydenta USA, Donalda Trumpa. Co ciekawe, w boju o prawa do nazwy „Space Force”, którą tytułuje się zarówno nowy odłam sił zbrojnych, jak i produkcja platformy streamingowej szanse najpewniej stałyby po stronie Netfliksa.