Tag: Stranger Things

Netflix zamierza jeszcze wiosną tego roku rozpocząć zdjęcia do finałowego sezonu „Stranger Things”, ale na premierę ostatnich odcinków będziemy musieli najwyraźniej jeszcze długo poczekać. Z niezbyt optymistyczną aktualizacją na temat terminu premiery ostatniej serii przybywa Finn Wolfhard.

W sieci pojawia się pierwsza fotka z nowego dreszczowca, którego współreżyserem i współscenarzystą jest Finn Wolfhard, czyli Mike ze „Stranger Things”. W produkcji noszącej tytuł „Hell of a Summer” zobaczymy aktorów z „Reservation Dogs” i „Ulicy strachu”.

Sadie Sink nie zwalnia tempa. Młoda gwiazda „Stranger Things” goszcząca ostatnio na największych galach z obsadą „Wieloryba” znalazła już kolejny filmowy projekt. Aktorka zagra w produkcji „O'Dessa” w reżyserii Geremy'ego Jaspera. Udział w projekcie może sprawić, że Sink z opóźnieniem zamelduje się na planie finałowego sezonu „Stranger Things”.

Internet obiegła plotka o potencjalnym angażu Sadie Sink do jednego z nadchodzących przedsięwzięć Marvela. Ekranowa Max z ultra-popularnego „Stranger Things” może zostać zaangażowana w projekt zatytułowany „Thunderbolts”, w którym bierze już udział jej kolega z planu, David Harbour, który odgrywa rolę Red Guardiana.

Kiedy w 2016 roku serial „Stranger Things” debiutował na platformie Netflix, mało kto zakładał, że siedem lat później członkowie jego obsady będą jednymi z najbardziej rozpoznawalnych aktorów w świecie streamingu. Jak sukces „Stranger Things” wpłynął na gaże aktorów? Znamy stawki głównych gwiazd produkcji Netfliksa za występ w finałowej serii.

Noah Schnapp znany widowni z roli Willa Byersa w serialu „Stranger Things”, wyznał światu, że jest gejem. Aktor dokonał coming outu w swoim najnowszym materiale wideo na TikToku.

Po roku przerwy użytkownicy serwisu BitTorrent ponownie gremialnie przenieśli się do Westeros. „Ród smoka”, czyli pierwszy spin-off „Gry o Tron”, znalazł się na szczycie tegorocznego zestawienia najchętniej piraconych telewizyjnych produkcji. Tym samym, serial odebrał pierwsze miejsce ubiegłorocznemu faworytowi, „The Mandalorian”. Wcześniej tytułem najchętniej ściąganej serii, przez aż siedem lat, cieszyła się „Gra o Tron”.

Twórcy „Stranger Things” pracują cały czas nad scenariuszami do finałowego sezonu, ale Netflix wyznaczył już wstępny termin rozpoczęcia zdjęć do ostatnich odcinków swojego hitowego serialu.

Świąteczny weekend widzowie Netfliksa mogli spędzić w towarzystwie Daniela Craiga i całej plejady innych gwiazd z obsady „Glass Onion: Film z serii Na Noże”. Produkcja nie zdołała jednak nawiązać do rekordowych wyników największych hitów serwisu, w tym „Nie patrz w górę”, czyli zeszłorocznego hitu przygotowanego przez streamingowego giganta na Święta Bożego Narodzenia. Swoją pogoń za rekordem „Stranger Things” zakończyła „Wednesday” i ostatecznie produkcja z Jenną Ortegą musiała uznać wyższość dzieciaków z Hawkins.

Fani serialu „Stranger Things” czekają na premierę finałowego sezonu, który najpewniej trafi na platformę Netflix dopiero w 2024 roku. Wcześniej możemy jednak wrócić do świata braci Duffer za sprawią pierwszego spin-offu. Poznaliśmy właśnie szczegóły serialu „Stranger Things Tokyo”.

Widzowie oszaleli na punkcie „Wednesday”. Produkcja opowiadająca nową historię Rodziny Addamsów nie przestaje cieszyć się gigantycznym zainteresowaniem ze strony użytkowników platformy Netflix. Serial z Jenną Ortegą w roli głównej zostawił daleko w tyle rekord czwartego sezonu „Stranger Things” i rzucił wyzwanie największemu hitowi w historii serwisu. Czy „Wednesday” będzie w stanie nawiązać do oszałamiających wyników „Squid Game”?

Jeymes Samuel, reżyser uznanego westernu „Zemsta rewolwerowca”, wszedł na plan nowego filmu. Widowiskiem zatytułowanym „Book of Clarence” filmowiec nawiąże do klasycznych hollywoodzkich eposów osadzonych w czasach biblijnych. W obsadzie znalazły się nazwiska znane z takich produkcji jak „Psie pazury”, „Split”, „Stranger Things”, „Atlanta” czy „Nietykalni”.

Już na przyszły tydzień zaplanowano kinową premierę komediowego widowiska akcji „Dzika noc”. Rzućcie okiem jak w pierwszym fragmencie zapowiada się film, w którym rolę nietypowego Świętego Mikołaja wziął na siebie David Harbour, gwiazdor „Stranger Things”.

Netflix rozpoczął już wstępne prace nad finałowym sezonem „Stranger Things”, ale wszystko wskazuje na to, że nie ma już szans na to, aby popularna produkcja o dzieciakach z Hawkins powróciła na ekran w 2023 roku. Na finał będziemy musieli czekać ponad rok.

Wygląda na to, że nieprędko doczekamy się biograficznego widowiska o Britney Spears, przynajmniej w wersji autoryzowanej przez samą gwiazdę popu. Kultowa piosenkarka odniosła się w sieci do niedawnego wywiadu z Millie Bobby Brown, w którym aktorka wyraziła chęć zagrania Spears w filmowym biopiku.