Tag: Tom Hardy filmy

„Venom: Ostatni taniec”, trzeci i ostatni film w trylogii o przygodach Eddiego Brocka i jego symbiota Venoma, zadebiutował na światowej premierze w Nowym Jorku. Po premierze w sieci zaczęły pojawiać się pierwsze reakcje widzów, które sugerują, że film może dostarczyć emocjonalnego zakończenia dla tej serii.

Cary Fukunaga, ceniony za prace przy takich produkcjach jak „Nie czas umierać”, czy serial „Detektyw” znalazł w końcu kolejny projekt i ponownie możemy liczyć na to, że będzie to mocna propozycja. Zajmie się wyreżyserowaniem nowego kryminalnego thrillera zatytułowanego „Krew na śniegu”. W filmie wystąpią Tom Hardy i Aaron Taylor-Johnson. Film bazuje na powieści mistrza skandynawskiego kryminału Jo Nesbø.

Tom Hardy w końcu zakończył prace na planie jednej z najdłużej przygotowywanych produkcji w jego aktorskiej karierze. Ponad trzy lata po tym, jak padł pierwszy klaps na planie thrillera akcji „Havoc” w reżyserii Garetha Evansa, oficjalnie ogłoszono koniec dokrętek. Cały czas przed filmem pozostaje jeszcze jednak proces postprodukcji. Kiedy możemy spodziewać się jego premiery?

Mimo że film „Motocykliści” z gwiazdorską obsadą, na której czele stoją Austin Butler, Tom Hardy i Jodie Comer, całkiem dobrze poradziła sobie w pierwszy weekend w kinach, to już w lipcu mamy doczekać się jego premiery w serwisach VOD.

Tom Hardy wcielił się dziewięć lat temu w głównego bohatera kultowej serii o Mad Maksie, której twarzą przez lata był Mel Gibson. Występ aktora został dobrze przyjęty przez fanów franczyzy, ale jeśli liczycie, że Hardy ponownie pojawi się na ekranie jako popularny bohater, to sam gwiazdor nie ma dla Was dobrych wiadomości.

Nadchodzi czas ostatniej przygody Venoma. Studio Sony Pictures zaprezentowało właśnie zwiastun trzeciej i jednocześnie finałowej odsłony superbohaterskiej produkcji „Venom”, w której główną rolę gra Tom Hardy. Zobaczcie, jak zapowiada się produkcja „Venom 3: Ostatni taniec”. Jest sporo akcji i nowi przeciwnicy!

Fani serii „Mad Max” będą mogli niedługo powrócić do szalonego uniwersum stworzonego przez George'a Millera, ale tym razem historia skoncentruje się przede wszystkim na bohaterce, którą poznaliśmy w filmie „Na drodze gniewu”. Długo oczekiwany prequel z Furiosą nie musi jednak być ostatnią okazją do zanurzenia się w postapokaliptyczne uniwersum. Twórca serii potwierdza, że istnieją plany na stworzenie nowej historii, której bohaterem ponownie będzie Max.