Denis Villeneuve zdradza swój ulubiony film Tarantino. To prawdziwy klasyk!

Denis Villeneuve, twórca nowej filmowej „Diuny” jest prawdziwym fanem Quentina Tarantino! Choć nie tak dawno reżyser „Wściekłych psów” publicznie oznajmił, iż nie ma w planach oglądać najnowszego dzieła Villeneuve'a, ten w wywiadzie dla Los Angeles Times wyjawił, dlaczego uwielbia twórczość Tarantino i który film reżysera jest jego ulubionym.

Denis Villeneuve ma swój ulubiony film Tarantino. Po który tytuł sięga najczęściej?

Ostatnie lata to dla Denisa Villeneuve'a wyjątkowo pracowity okres. Kanadyjski reżyser wsławił się w końcu wyczekiwanymi adaptacjami książek Franka Herberta z serii „Diuna”, z których najnowsza „Diuna: Część druga” przez wielu określana jest jako jeden z najlepszych filmów science-fiction w historii. Mimo wielkiego kasowego sukcesu oraz licznych nominacji, które już teraz płyną w kierunku dzieła Villeneuve'a, Quentin Tarantino, jeden z najsłynniejszych współczesnych twórców filmowych publicznie oświadczył, iż nie ma zamiaru sięgać po film z Zendayą i Timothéem Chalametem. Denis Villeneuve nie przyjął komentarza reżysera zbyt personalnie i w jednym z wywiadów wyjawił, iż nie ma z tym problemu, jednak dla niego nowa „Diuna” to nie jedynie remake dzieła Davida Lyncha, a prawdziwy unikat.

W rozmowie dla Los Angeles Times Denis Villeneuve ponownie został zapytany o wypowiedź Quentina Tarantino oraz jaki jest jego ulubiony film słynnego twórcy. Kanadyjczyk nie musiał długo zastanawiać się nad odpowiedzią.

„Pulp Fiction. Zobaczyłem go w kinie wypełnionym po brzegi od razu, gdy się pojawił, i do dziś pamiętam ekscytację z zupełnie nowego głosu, jaki pojawił się wtedy w kinie. Oczywiście, zrobił też Wściekłe psy, ale tych akurat nie widziałem”.

Sprawdź też: Dlaczego „Madame Web” okazała się porażką? Prezes Sony Pictures za wszystko wini krytyków

Podczas tej samej rozmowy Villeneuve zdradził również ciekawostkę, jaka łączy go z innym cenionym reżyserem, Christopherem Nolanem. Jak się okazuje, obaj filmowcy wyznają tę samą zasadę pracy na planie - zakazują używania telefonów komórkowych w trakcie kręcenia. 

„Kino to sztuka obecności. Kiedy malarz maluje, musi być absolutnie skupiony na kolorze, jakiego używa na płótnie. Tak samo jest z ruchem u tancerza. Jako filmowiec, musisz to robić ze swoją ekipą, wszyscy muszą być skupieni i obecni, muszą się nawzajem słuchać, budować relacje. Dlatego telefony są u mnie zabronione już od pierwszego dnia. To niedopuszczalne. Kiedy mówię: cięcie!, nie chcę, żeby ktoś od razu zaglądał na Facebooka” - opowiadał Villeneuve.

Trzecia część Diuny planowana jest obecnie na 18 grudnia 2026 roku i ma zdecydowanie różnić się klimatem od dwóch poprzednich odsłon. W trójce zdecydowanie większą rolę otrzymają m.in. Anya Taylor-Joy, która wcieli się w Alię Atreides oraz Florence Pugh, jaką ponownie zobaczymy jako księżniczkę Irulanę.

Źródło: ScreenRant