Gwiazda „Akolity” obwinia „rasistowskich fanów” o anulowanie serialu „Gwiezdnych wojen”

Amanda Stenberg, główna gwiazda serialu „Akolita”, który został ostatnio anulowany przez Disneya, przerwała milczenie i pokusiła się o komentarz w sprawie ostatniej decyzji studia. Aktorka stwierdziła w mediach społecznościowych, że bezpośrednio za skasowanie serialu odpowiadają rasistowscy fani, którzy od początku atakowali najnowsze przedsięwzięcie studia Lucasfilm.

Amanda Stenberg zabrała głos po anulowaniu „Akolity”. Obwinia skrajną prawicę

Kilkanaście dni temu ogłoszono, że serial „Akolita” będący najnowszym projektem ze świata „Gwiezdnych wojen” nie doczeka się drugiego sezonu i został definitywnie skasowany. Chwilę po ujawnieniu tej informacji pojawiły się doniesienia, że początkowo studio było chętne do kontynuowania serii i przygotowywało się do zamówienia nowego sezonu. Po tym jak projekt został przyjęty, stało się jednak jasne, że tworzenie kolejnych odcinków nie ma najmniejszego sensu.

Głos na temat anulowania „Akolity” zabrała w końcu jego główna gwiazda. Amanda Stenberg przekonuje, że reakcja „rasistowskich” fanów jako główną przyczyną anulowania nowej serii „Star Wars”. Aktorka stwierdziła, że ​​anulowanie serialu „nie było dla niej wielkim szokiem”, przypisując je „skrajnej jadowitości” fanów, która objawiała się jeszcze na wczesnym etapie przygotowywania serialu. „Od czasu ogłoszenia serialu nastąpiła fala jadowitości… powiedziałabym, że fala hiperkonserwatywnej bigoterii i jadowitości, uprzedzeń, nienawiści i hejtu wobec nas” — napisała w mediach społecznościowych.

Sprawdź też: Netflix rządzi dziś w streamingu! Te dwie serialowe nowości ZDECYDOWANIE warto obejrzeć!

„Nie jest to dla mnie wielkim szokiem [że serial został anulowany]. Oczywiście żyję w bańce własnej rzeczywistości, ale dla tych, którzy nie są tego świadomi, nastąpił szał jadowitości, z którym mieliśmy do czynienia, odkąd serial został ogłoszony... kiedy był jeszcze tylko koncepcją i nikt go nawet nie widział. To wtedy zaczęliśmy doświadczać szału hiperkonserwatywnej bigoterii i jadu, uprzedzeń, nenawiści i hejtu wobec nas ... to naprawdę wpłynęło na mnie, kiedy po raz pierwszy dostałam tę pracę, ponieważ to nie jest coś, co można w pełni zrozumieć, nawet jeśli jesteś na to przygotowany. Dopiero gdy cię to dotknie, rozumiesz jakie to uczucie”.

Aktorka wyraziła również wdzięczność fanom, którzy wspierali „Akolitę”, mówiąc: „To był dla mnie niesamowity zaszczyt i spełnienie marzeń, że znalazłam się w tym wszechświecie”. Oczywiście odpowiedź Stenberg na porażkę programu wywołała kontrowersje. Przypomnijmy, że jeszcze kilka tygodni temu aktorka wydała krótki utwór, którym krytykowała fanów hejtujących serial, co jeszcze mocniej zaogniło konflikt pomiędzy widzami a studiem Lucasfilm.

Nie brakuje już w sieci głosów, które zwracają uwagę na to, że obwinianie fanów za słabe wyniki oglądalności serialu jest, mówiąc delikatnie, nie na miejscu. Mimo budżetu wynoszącego 180 milionów dolarów serial nie zdołał zgromadzić oglądalności porównywalnej z innymi projektami „Star Wars” i zakulisowe źródła wskazują na to, że to właśnie wyjątkowo słaba oglądalność była powodem, dla którego Disney zdecydował się na anulowanie serialu. Tym bardziej że pierwsze dwa odcinki miały przyzwoitą widownię, ale po ich obejrzeniu znaczna część widzów, po prostu zniechęciła się do „Akolity” i niektórzy powrócili do serialu dopiero przy okazji finału, który i tak był najsłabiej oglądanym finałem wszystkich seriali ze świata „Gwiezdnych wojen”.

zdj. Disney