Obsada trylogii „Władca Pierścieni” staje w obronie „Pierścieni Władzy”. Chodzi o rasistowskie ataki na aktorów

Obsada trylogii „Władca Pierścieni” staje w obronie „Pierścieni Władzy”. Chodzi o rasistowskie ataki na aktorów

Wraz z narastającą agresją wobec obsady „Władcy Pierścieni: Pierścieni Władzy”, przedstawiciele Amazona zamieścili w sieci specjalne oświadczeniem, w którym murem postawili się za gwiazdorami serii. Do inicjatywy wytwórni przyłączyli się też między innymi Elijah Wood, Dominic Monaghan, Billy Boyd i Sean Astin, czyli Frodo, Merry, Pippin i Sam z filmowej trylogii.

„Wszyscy jesteście mile widziani” – czytamy we wpisach, które pojawiły się na profilach kultowych aktorów z „Władcy Pierścieni” Petera Jacksona. Na fotkach, które zamieszczono przy tej okazji na Twitterze, gwiazdorów zobaczycie w tematycznej odzieży – koszulkach z nadrukiem przenoszącym wezwanie do różnorodności w zaprojektowanym przez Tolkiena elfickim języku Sindarin. Oba wpisy znajdziecie poniżej.  

Sprawdź też: „Pinokio” – recenzja nowego filmu Disneya. Cyfrowy drzeworyt Zemeckisa

W sieci pojawiło się też oficjalne oświadczenie Amazona i obsady „Pierścieni Władzy”. W tekście czytamy o zdecydowanym sprzeciwie wobec osobistych ataków na aktorów portretujących nowych bohaterów Śródziemia.

My, obsada „Pierścieni Władzy”, stoimy razem w pełnej solidarności wobec nieustępującego rasizmu, gróźb, napastowania i nadużyć, z którymi na porządku dziennym spotykają się kolorowi członkowie naszej obsady. Nie będziemy ani tego tolerować, ani ignorować. 

 

J.R.R. Tolkien stworzył świat, który jest z definicji wielokulturowy. Świat, w którym wolne ludy różnych ras i kultur łączą siły, tworzą drużynę, przeciwko siłom zła. „Pierścienie Władzy” to odzwierciedlają. Nasz świat nigdy nie był w pełni biały, fantastyka nigdy nie była w pełni biała. Śródziemie nie jest w pełni białe. Ludzie czarnoskórzy, rdzenni i kolorowi należą do Śródziemia i w nim pozostaną.

 

Na koniec, przesyłamy całą naszą miłość i poczucie braterstwa do fanów, którzy nas wspierają. Zwłaszcza fanów kolorowych, którzy też narażają się na ataki, wyłącznie przez przynależenie do fandomu. Widzimy was, waszą odwagę i nieskończoną kreatywność. Wasze kostiumy, fanowską twórczość i spostrzeżenia sprawiają, że nasza społeczność staje się bogatsza. Przypominacie nam o naszym celu. Jesteście ważni, jesteście kochani i należycie. Jesteście integralną częścią rodziny „Władcy Pierścieni”. Dzięki, że jesteście z nami. Namárië.

Sprawdź też: „Władca Pierścieni: Pierścienie Władzy” – recenzja serialu. Pierścień ma tylko jednego władcę i nie jest nim Amazon.

Warto dodać, że w ślad za wpisem na profilu serii Amazona, do deklaracji solidarności z aktorami z „Pierścieni Władzy” dołączył się też oficjalny profil „Gwiezdnych wojen” na Twitterze. We wpisie reprezentującym twórców franczyzy, która na bieżąco mierzy się z mizoginią i rasizmem czytamy: „od Śródziemia do odległej, odległej galaktyki... wszyscy jesteście mile widziani”.

zdj. Amazon