Mimo licznych utrudnień w toku realizacji najnowszej części „Indiany Jonesa”, zdjęcia do kolejnej odsłony cyklu o przygodach kultowego archeologa dobiegły właśnie końca. O zamknięciu produkcji poinformował na Twitterze producent Frank Marshall.
Jeszcze kilka dni temu prace na planie „Indiany Jonesa 5” zaliczyły kolejną pauzę. Doszło do tego gdy jeden z członków ekipy zdjęciowej przeżył atak serca. Wygląda jednak na to, że mimo nieszczęśliwego zdarzenia prace szybko wznowiono. Zamknięcie fazy zdjęciowej najpierw niejasno zasugerował w mediach społecznościowych sam reżyser James Mangold, a teraz ostatni klaps potwierdził Marshall. Oba wpisy znajdziecie poniżej.
And so begins the first day after the storm.. pic.twitter.com/nb0jnHIeec
— Mangold (@mang0ld) February 27, 2022
That's a wrap!!! #indianajones pic.twitter.com/pQRTw0oOXx
— Frank Marshall (@LeDoctor) February 27, 2022
„Indiana Jones 5” – kiedy premiera? Obsada i pierwsze informacje o fabule
Film ma trafić do kin 29 czerwca przyszłego roku. Na chwilę obecną wciąż nie otrzymaliśmy żadnych oficjalnych informacji na temat fabuły nadchodzącej produkcji z Indianą Jonesem. Mimo tego swoistych podpowiedzi można szukać w trafiających co jakiś czas do sieci zdjęciach z planu oraz doniesieniach castingowych.
Jednym z ważniejszych przypuszczeń jest to, że grająca w produkcji Phoebe Waller-Bridge najprawdopodobniej wcieli się w asystentkę kultowego protagonisty. Ponadto część źródeł wskazuje na to, że to właśnie aktorka ma największe szanse, by przejąć słynną rolę po Harrisonie Fordzie. Niektóre ze zdjęć opublikowanych w sieci udokumentowały przygotowania do sceny bitwy, w której udział bierze armia starożytnego Rzymu. Fotki sugerować mogą cofnięcie się w czasie bądź retrospekcje. Kolejnym potencjalnym tropem jest wykorzystane obecnego wcześniej w serii odniesienia do czasów II Wojny Światowej. Mads Mikkelsen miałby wcielić się w nazistowskiego naukowca, który stoi na czele zespołu zajmującego się lądowaniem na Księżycu.
Źródło: Twitter / zdj. Disney