Disney stawiający w ostatnich latach głównie na rozwijanie serialowego segmentu „Gwiezdnych wojen” chce na dobre powrócić do powiększania także filmowej części uniwersum George'a Lucasa. Z nowym kinowym projektem łączony jest właśnie Shawn Levy, twórca mający odpowiadać za trzecie przygody Deadpoola.
Shawn Levy prowadzi obecnie rozmowy ze studiem Lucasfilm na temat przejęcia kontroli nad nowym filmowym projektem sygnowanym marką „Star Wars”. Nie jest jasne, o czym miałaby opowiedzieć kolejna kinowa produkcja osadzona w świecie Lucasa i kto miałby zająć się przygotowaniem scenariusza. Jak na razie projekt pozostaje na wczesnym etapie rozwoju i Levy miałby zająć się nim dopiero po zakończeniu pracy nad filmem „Deadpool 3”, czyli najwcześniej w 2024 roku – przypomnijmy, że premierę produkcji Marvela zapowiedziano na wrzesień.
Sprawdź też: Odliczanie do premiery 5. sezonu „Stranger Things” rozpoczęte. Znamy tytuł pierwszego odcinka.
Aktualnie Shawn Levy pracuje nad postprodukcją swojego serialu „Światło, którego nie widać” powstającego dla platformy Netflix. Następnie Levy trafi na plan finałowego sezonu „Stranger Things”, gdzie zajmie się zarówno kontrolowaniem produkcji z ramienia swojej firmy 21 Laps, jak i reżyserią przynajmniej dwóch odcinków. W przyszłym roku reżyser zamelduje się też na planie filmu „Deadpool 3”, w którym ponownie połączy siły z Ryanem Reynoldsem, z którym pracował ostatnio na planie filmów „Free Guy” i „Projekt Adam”.
Aktualnie w siedzibie studia Lucasfilm rozwijane są przynajmniej dwa inne projekty kinowe. Pierwszym z nich zajmie się Taika Waitit, a nad drugim pracuje Damon Lindeloff. Niejasny pozostaje cały czasz status filmu „Rogue Squadron”, który miała wyreżyserować Patty Jenkins.
źródło: deadline.com / zdj.