Uniwersum filmów grozy, zbudowane na fundamencie dwóch bardzo udanych odsłon „Obecności” Jamesa Wana, od dłuższego czasu mierzy się z kryzysem bowiem ani jedna z filmowych produkcji ostatnich lat nie spotkała się z przychylną reakcją. I to pomimo bardzo dobrych wyników w globalnych kasach. Wygląda na to, że nowa odsłona „Zakonnicy” może pomóc Obecnowersum w podreperowaniu reputacji pośród widzów i krytyków. A przynajmniej na to wskazują pierwsze opinie.
Mamy pierwsze opinie o horrorze „Zakonnica II”. To nowa jakość w Obecnowersum?
Choć wobec dłuższych publikacji poświęconych „Zakonnicy II” obowiązuje jeszcze recenzenckie embargo, pierwsze opinie o filmie w reżyserii Michaela Chavesa trafiły do serwisów społecznościowych. Na dawnym Twitterze zasugerowano, że dreszczowiec może być pierwszym osiągnięciem filmowca, mającego w dorobku „Topielisko. Klątwę La Lorony” i „Obecność 3: Na rozkaz diabła”, które w udany sposób realizuje założenia świata Obecnowersum. W krótkich wpisach padają też stwierdzenia o mocnym podniesieniu poprzeczki, względem pierwszej „Zakonnicy”. Zerknijcie na kilka przykładowych tweetów.
„Zakonnica II” jest świetna i posuwa się tak daleko, że wpadłam w obsesję na punkcie tego filmu i o niczym innym przez najbliższy czas mówić nie będę. Brawo dla [scenarzystki] Akeli Cooper i [reżysera] Michaela Chavesa.
@shannon_mcgrew
„Zakonnica II” to bardzo solidna nowa odsłona uniwersum „Obecności”. Po raz kolejny najlepsi okazazują się Taissa Farmiga i Jones Bloquet w rolach głównych. Bardzo spodobała mi się świeża energia, którą wnosi do tego cyklu obecność Storm Reid. Bardzo chętnie wybiorę się na seans jeszcze raz, by nadmiernie przeanalizować elementy, które ten film dopisuje do mitologii [świata „Obecności”].
(...) Po pierwszym obejrzeniu muszę przyznać, że zbiegające się wątki działają całkiem dobrze! Podobnie jak w przypadku pierwszej „Zakonnicy” szczególnie efektowna jest tu niepokojąca atmosfera. W filmie znalazło się też kilka porządnych setpiece'ów – świetna jest na przykład scena ze stojakiem na gazety, którą zapowiedziano w trailerze. Mój ulubiony moment znalazł się jednak w trzecim akcie (z pewnością zgadniecie, o co mi chodziło).
@PNemiroff
„Zakonnica II” jest o wiele lepsza od pierwszej części. Jest straszniejsza i znacznie bardziej intensywna. Dokładnie czegoś takiego chciałam od jedynki, którą ostatecznie przytłoczyła jej samonarzucona konieczność budowania lore'u. Teraz możemy się z tym przerażającym villainem po prostu świetnie bawić. Zostańcie na scenę w połowie napisów końcowych!
@MamasGeeky
„Zakonnica II” to bardzo solidny horrorowy sequel. Ma dwa udane wątki, które splatają się w fantastycznym trzecim akcie – ten jest niezwykły aż do momentu, w którym w samej końcówce traci nieco skupienie. Poza tym niedociągnięciem film dysponuje świetnymi „strachami’ i efektami specjalnymu, zaś Siostra Irene to prawdziwa legenda.
@GermainLussier
Koniecznie sprawdź:
- Disney ma nowy, DZIWACZNY plan na „Piratów z Karaibów”! Co z powrotem Deppa?
- Robert Pattinson i 13-letni Robin: Czy to będzie najdziwniejszy duet w historii Batmana?!
- Marvel ma zaskakującego kandydata na reżysera nowego filmu o Avengersach!
- Co się dzieje z nowym Kapitanem Ameryką? Dlaczego nie pojawia się w filmach i serialach?
- Serial „Wednesday” traci jedną z głównych gwiazd! Netflix usunie ją z drugiego sezonu
Kiedy premiera „Zakonnicy II”? Kto powraca w obsadzie?
Przypomnijmy, że oryginalna „Zakonnica”, która debiutowała w roku 2018 była spin-offem filmu „Obecność 2”. To właśnie w ramach filmu Jamesa Wana aktorka Bonnie Aarons po raz pierwszy wcieliła się w rolę demona Valaka. Akcja reżyserowanej przez Corina Hardy'ego pierwszej „Zakonnicy” rozgrywała się w rumuńskim klasztorze w 1952 roku. Z kolei najnowsza odsłona przeniesie akcję do roku 1956 i przedstawi dalsze losy siostry Irene (w tej roli powraca wspominana w pierwszych opiniach Taissa Farmiga), która po mrocznych zdarzeniach w Rumunii zdedydowała się na przeniesienie do Włoch. Valak, jak możecie się domyślać, podążył za nią.
Obok Bonnie Aarons i Farmigi obsadę „Zakonnicy II” tworzą również między innymi Anna Popplewell („Opowieści z Narnii”), Jonas Bloquet (powracający do postaci Frenchiego), Katelyn Rose Downey („Księżniczka”) oraz znana z „Euforii” i „The Last of Us” aktorka Storm Reid, dla której film ten jest debiutem w Obecnowersum. Nad scenariuszem pracowali z kolei Ian Goldberg, Richard Naing oraz wspomniana wcześniej Akela Cooper, która w tym samym charakterze odpowiadała też za takie dreszczowce, jak „M3GAN”, „Wcielenie” i „Park grozy” i seriale „Star Trek: Strange New Worlds”, „Chambers” i „Dziedzictwo Jowisza”
Film trafi na ekrany już w najbliższy piątek, czyli 8 września.
źródło: Twitter (X) / zdj. Warner Bros.