Tag: Robert Pattinson

W kwietniu na platformie HBO Max zadebiutuje film „The Batman”, w którym w nową wersję Mrocznego Rycerza wcielił się Robert Pattinson. Kiedy dokładnie doczekamy się debiutu w Polsce? Znamy szczegóły.

Znamy ją jako dziewczynę ukrywającą się w domowym schronie, nastolatkę zakochaną w nieśmiertelnej istocie, asystentkę wybitnej francuskiej aktorki, a także nowe wcielenie królowej ludzkich serc… Lista osobliwych charakterów w filmografii Kristen Stewart jest długa i różnorodna. Niejednokrotnie potwierdzała, że z wyjątkową troską potrafi oddać emocje uczennicy w obliczu życiowej traumy, jak i desperacko walczyć o przetrwanie w starciu z podwodnym zagrożeniem. Dzisiaj, czyli 9 kwietnia, amerykańska aktorka obchodzi swoje trzydzieste drugie urodziny. Z tej okazji składam w sercu najserdeczniejsze życzenia oraz – wykorzystuję tę sposobność, by poddać analizie jej dotychczasową filmową karierę. Zapraszam wszystkich do zapoznania się z poniższym artykułem.

Nadszedł czas na zmianę lidera. W kinach nie rządzi już Mroczny Rycerz. Prowadzenie przejęła przygodowa komedia romantyczna „Zaginione miasto”, której gwiazdami są Channing Tatum i Sandra Bullock. Filmowa produkcja porównywana klimatem do takiego klasyka jak „Miłość, szmaragd i krokodyl”, przebiła przedpremierowe prognozy i z przytupem otworzyła letni sezon w kinach.

Reżyser filmu „The Batman” zaskoczył wszystkich fanów produkcji i zaprezentował właśnie usuniętą scenę, o której głośno było jeszcze przed premierą widowiska. Fragment filmu daje nam pierwsze spojrzenie na nową wersję kultowego przeciwnika Mrocznego Rycerza.

Batman cały czas nie zamierza odpuszczać i rezygnować z pozycji lidera w kinach. Produkcja z Robertem Pattinsonem wcielającym się pierwszy raz w Mrocznego Rycerza ponownie przyciągnęła największą liczbę widzów i zdołała przebić na krajowym podwórku granicę 300 mln dolarów. Nie było się jednak bez wpadek.

Od ponad dwóch tygodni „Batman” w reżyserii Matta Reevesa podbija sale kinowe na całym świecie. Nie będę rozpisywać się o ogólnej wartości merytorycznej filmu, gdyż na portalu Filmożercy została już opublikowana recenzja najnowszej odsłony historii Rycerza Gotham (przy okazji zachęcam do zapoznania się z tekstem autorstwa Mateusza Zaczyka). Seans filmu z Robertem Pattinsonem w roli tytułowej przypomina jednak widzom o istotnym i pożądanym zabiegu w zakresie przedstawienia postaci – umiejętnego oraz efektownego wprowadzenia nowego bohatera na ekran. Zgodnie z powiedzeniem – dobre pierwsze wrażenie można zrobić tylko raz.

Batman zadomowił się na dużym ekranie i nie zamierza odpuszczać. Filmowa produkcja studia Warner Bros. przebiła właśnie granicę 500 mln dolarów wpływów i stała się piątym filmem pandemii, któremu udała się ta sztuka.

Czyżby do grona potencjalnych adwersarzy Batmana w planowanym sequelu nowego filmu o superherosie z DC miałaby dołączyć nowa twarz? Nicolas Cage chciałby, żeby tak było. Kultowy aktor znany m.in. z „Zostawić Las Vegas” czy „Bez twarzy” stwierdził, że widziałby siebie w roli Eggheada, jednego z mniej znanych przeciwników Batmana.

W kinach od dwóch tygodni rządzi nowy Batman grany przez Roberta Pattinsona. Produkcja świetnie radzi sobie na dużym ekranie, ale już w kwietniu zawita do domowego zacisza za sprawą premiery na platformie HBO Max. Kiedy możemy spodziewać się debiutu w Polsce?

Za sprawą widowiska „The Batman” reżyser Matt Reeves uruchomił liczne dyskusje o nowej inkarnacji Jokera. Z nowego wywiadu z tym twórcą dowiedzieliśmy się, czy istnieją plany, by kultowego złoczyńcę zmierzyć z Mrocznym Rycerzem w znajdującym się już w przygotowaniach sequelu.

Za sprawą jednego z grafików z Warner Bros. dowiedzieliśmy się, jak w solowym widowisku o Batmanie mógł prezentować się nowy kostium bohatera granego przez Bena Afflecka. W sieci pojawił się właśnie jeden z projektów przygotowanych na potrzeby niezrealizowanego filmu.

Pozostało niewiele ponad dwa tygodnie do ceremonii wręczenia nagród Amerykańskiej Akademii Sztuki i Wiedzy Filmowej, czyli Oscarów. Tradycją stało się, że w ostatnich latach gala przyznania najważniejszych w świecie kina wyróżnień przynosi nowe kontrowersje – spektakularne faux pas Faye Dunaway i Warrena Beatty’ego, tymczasowa rezygnacja z funkcji gospodarza, czy też tegoroczna dyskusja na temat nowego formatu transmisji telewizyjnej. Zbliżającą się uroczystość, chciałbym jednak potraktować jako pretekst do przyjrzenia się innemu konfliktowemu zagadnieniu – wielkim dziełom srebrnego ekranu będących poza radarem oscarowej kapituły… A konkretniej? Kultowe i wybitne kino bez nominacji w kategorii Najlepszy Film.

Trwające już dyskusje wokół sequela widowiska „The Batman” pociągnęły za sobą pytania o kolejne projekty aktorskie Roberta Pattinsona. W nowym wywiadzie gwiazdora zapytano, w jakich kontynuacjach pojawiłby się najchętniej, gdyby padła odpowiednia oferta.

Choć znakomity „The Batman” dopiero rozpoczął swój pochód przez kina, w sieci nie brakuje już licznych spekulacji dotyczących potencjalnego sequela tego widowiska. Niedawno rozmowy z wytwórnią w tej sprawie potwierdził reżyser Matt Reeves, a teraz o planach na kontynuację pokrótce wspomniał Robert Pattinson.

Kina mają nowego władcę. Po Spider-Manie rządy na dużym ekranie przejmuje Mroczny Rycerz. Film „The Batman” z Robertem Pattinsonem w roli głównej zaliczył drugi najlepszy weekend pandemicznego okresu i ma na swoim koncie już niecałe 250 mln dolarów. Przy okazji widowisko o Batmanie zdołało także zgarnąć kilka rekordów.