Tag: tyler rake

Chris Hemsworth, gwiazda serii „Tyler Rake”, przyznał, że przyszłość trzeciej części filmu spędza mu sen z powiek. Mimo sukcesu obu odsłon, które zdobyły pozytywne recenzje i zapewniły Netflixowi jeden z największych hitów akcji, prace nad „Tyler Rake 3” nie idą tak szybko, jakby tego chciał.

Szykuje się kolejna adaptacja gry wideo. Po Sonicu czas na Joe Musashiego w ekranizacji kolejnej produkcji od Segi „Shinobi”

Filmowa seria „Tyler Rake” pozostaje jedną z najpopularniejszych franczyz platformy Netflix. Nic więc dziwnego, że streamingowy gigant robi wszystko, aby kontynuować widowiskową serię z Chrisem Hemsworthem. Potwierdzono, że przygotowania do trzeciego filmu są już na zaawansowanym etapie i powinniśmy wypatrywać informacji na temat rozpoczęcia prac na planie.

Netflix wchodzi w kolejną fazę rozwijania swoich oryginalnych marek. Przyszła pora na mocne postawienie na budowanie franczyz. Streamingowy gigant planuje poszerzanie swoich najpopularniejszych o spin-offy. Wśród nich znajdą się takie produkcje jak „Peaky Blinders” i „Wednesday”.

W przeciągu paru tygodni na Netfliksie czeka nas premiera drugiej odsłony dobrze przyjętego akcyjniaka „Tyler Rake” i wszystko wskazuje na to, że produkcja nie zakończy przygód najmnika granego przez Chrisa Hemswortha. W planach jest już trzeci rozdział cyklu.

Trzy lata po widowiskowym debiucie na Netfliksie, najemnik Tyler Rake powraca z nowym zestawem pościgów, bijatyk i eksplozji. Do sieci trafił właśnie nowy zwiastun sequelowej odsłony produkcji z Chrisem Hemsworthem. Jak przyznaje sam aktor: „Tyler Rake 2” to owoc najbardziej wyczerpującego treningu w jego karierze. Zobaczcie, jak zapowiada się ukończone dzieło.

Chris Hemsworth trafił na nowe plakaty sequela flagowego widowiska akcji Netfliksa, czyli „Tylera Rake'a”. Jednocześnie dowiedzieliśmy się, kiedy do sieci trafi następny zwiastun filmu w reżyserii Sama Hargrave'a. Nie trzeba będzie długo czekać.

Chris Hemsworth („Thor: Miłość i grom”, „Tyler Rake: Ocalenie”) zapowiedział przerwę od pracy. U 39-letniego gwiazdora Marvela wykryto zwiększone ryzyko pojawienia się choroby Alzheimera. W obliczu niepokojących wyników testów genetycznych aktor postanowił, że tymczasowo zawiesza aktorstwo.

Po tym jak zdjęcia do kontynuacji filmu „Tyler Rake: Ocalenie” zakończyły się w kwietniu tego roku, dziś poznaliśmy przybliżoną datę premiery wyczekiwanego sequela filmu akcji od Netfliksa. Produkcja z Chrisem Hemsworthem w roli głównej ma zadebiutować w streamingu dopiero w przyszłym roku.

Pięć miesięcy po pierwszym klapsie na planie sequela „Tylera Rake'a”, hitowego akcyjniaka Netfliksa z 2020 roku, realizatorzy produkcji ogłosili oficjalne zamknięcie prac produkcyjnych. Nowym nagraniem, najprawdopodobniej właśnie z planu widowiska z główną rolą Chrisa Hemswortha podzielił się reżyser, Sam Hargrave.

Zgodnie z zapowiedziami z ubiegłego miesiąca, Sam Hargrave rozpoczął prace zdjęciowe nad kontynuacją hitowego „Tylera Rake'a”. Reżyser następnego widowiska akcji Netfliksa wrzucił do sieci pierwsze nagranie z planu filmu.

Chris Hemsworth wrzucił na swój profil na Instagramie fotkę z przygotowań do produkcji „Tylera Rake'a 2”. Z posta dowiedzieliśmy się przede wszystkim, że zdjęcia do sequela hitowego widowiska Netfliksa mają wystartować za sześć tygodni, a więc pod koniec listopada.

W najnowszym wywiadzie Tendo Nagenda pełniący funkcję wiceprezesa działu oryginalnych filmów pełnometrażowych w Netfliksie wypowiedział się w temacie najbliższych planów giganta streamingowego. Nagenda ujawnił, że Netflix wciąż poszukuje swojej produkcji zdolnej zawojować serca masowej widowni z sukcesem porównywalnym z „Harrym Potterem”, czy „Gwiezdnymi wojnami”.

Kolejny reżyser kina akcji ujawnił swój udział przy powstawaniu drugiego sezonu hitowego serialu Disney+. W pracach nad kontynuacją „The Mandalorian” wziął udział Sam Hargrave, reżyser widowiska „Tyler Rake: Ocalenie” na Netfliksie.

„Tyler Rake: Ocalenie” znajduje się na najlepszej drodze, by stać się najpopularniejszym filmem Netfliksa wszech czasów. Co więcej, niedawno dowiedzieliśmy się, że film doczeka się kontynuacji, nad którą w chwili obecnej pracuje Joe Russo. Tymczasem Netflix zdecydował się podjąć kwestię ofiar śmiertelnych, które ciągną się za bohaterem hitowego filmu.