Box Office Polska – Venom i Carnage na szczycie. James Bond nadal w formie

W piątek do polskich kin zawitało superbohaterskie widowisko „Venom 2: Carnage”. Produkcja okazała się najpopularniejszym tytułem weekendu, ale nadal sporo widzów przyciąga też film „Nie czas umierać”.

Podczas debiutanckiego weekendu na film „Venom 2: Carnage” wybrało się 250 tys. widzów. Wynik ten pozwolił produkcji na wyraźne przebicie rezultatu osiągniętego trzy lata temu przez pierwszą część filmowych przygód Venoma. Wówczas na film o przeciwniku Spider-Mana wybrało się zaledwie 140 988 osób. Co warte podkreślenia, druga część serii „Venom” okazała się także popularniejsza od drugiej odsłony filmowych przygód samego Pajączka – film „Spider-Man: Daleko od domu” w lipcu 2019 roku przyciągnął do kin 247 tys. widzów.

Jeśli chodzi o ranking pandemii, to film „Venom 2: Carnage” zaliczył trzecie najlepsze otwarcie tego okresu i ulega jedynie takim hitom jak „Nie czas umierać” (440 tys. widzów) oraz „Psi Patrol Film” (347 tys. widzów).

Jeśli jesteśmy już przy nowej odsłonie serii o Jamesie Bondzie, to odnotujmy, że produkcja nadal świetnie radzi sobie w kinach i przyciąga tysiące widzów. W trakcie trzeciego weekendu film „Nie czas umierać” zobaczyło 172 814 widzów, co oznacza, że pożegnanie Daniela Craiga z rolą agenta 007 widziało w Polsce już 1 239 991 osób. Film umacnia się tym samym na pierwszym miejscu w rankingu najpopularniejszych kinowych premier pandemii. Jeśli cofniemy się o sześć lat do momentu, kiedy na ekranach polskich kin obecny był poprzedni film serii, to okaże się, że w swój trzeci weekend „Spectre” przyciągnęło do kin 114 630 widzów, czyli ponad 58 tys. mniej niż „Nie czas umierać”. Film wyreżyserowany przez Sama Mendesa cały czas ma jednak przewagę w ogólnej liczbie sprzedanych biletów, bowiem na jego koncie po trzech weekend znajdowało się już 1 439 438 widzów.

Drugie miejsce weekendu („Venom 2” nie został uwzględniony w zestawieniu) zajął polski film „Wesele” w reżyserii Wojciecha Smarzowskiego. Podczas drugiego weekendu produkcję zobaczyło 99 873 widzów, co daje jej aktualnie frekwencję na poziomie 326 406 widzów. Podium zamyka natomiast animacja „Ainbo - strażniczka Amazonii”, na którą wybrało się w przeciągu trzech dni 44 985 osób. 

Dopiero na czwartej lokacie zameldował się z kolei nowy film Ridleya Scotta. Na produkcję „Ostatni pojedynek” wybrało się przez weekend jedynie 16 926 widzów.

źródło: sfp.pl / zdj. Sony Pictures