Nowy serial „Star Wars” chwalony za różnorodną obsadę i świetne walki. Same zachwyty nad „Akolitą”

Już za chwilę studio Lucasfilm pokaże widzom swój nowy aktorski serial rozgrywający się w świecie „Gwiezdnych wojen”. Produkcja zbierająca nas do czasów sprzed filmowych prequeli już na etapie zwiastunów spotkała się z masą krytycznych komentarzy ze strony fanów franczyzy, ale pierwsze opinii, które właśnie trafiły do sieci, są diametralnie inne i trudno znaleźć wśród nich negatywne głosy. Czy „Akolita” faktycznie będzie tak dobry?

Nowy serial „Star Wars” zbiera pozytywne opinie. Jak wypadnie „Akolita”?

Po pokazaniu pierwszego zwiastuna serialu „Gwiezdne wojny: Akolita” zapowiedź została wręcz zbombardowana przez negatywne opinie i wygenerowała rekordową liczbę kciuków w dół na YouTubie. Obiór był wyjątkowo niekorzystny i stanowił najgorszy wynik wśród wszystkich zapowiedzi seriali „Star Wars” i to z ogromną przewagą.

Tymczasem Disney+  zorganizował w czwartkowy wieczór w Los Angeles uroczystą premierę swojej nowej produkcji i pozwolił już krytykom na podzielenie się krótkimi opiniami w mediach społecznościowych. Wynika z nich, że „Akolita, to całkiem udany projekt, chociaż trzeba brać pod uwagę, że tego typu pierwsze wrażenia dosyć często są wyjątkowo pozytywne i nie zawsze przekładają się na to, jak ostatecznie odbierany jest serial przez szerokie grono widzów.

Sprawdź też: Ten film podzielił Polaków. „Biała odwaga” i nowy horror do obejrzenia w streamingu!

Niemniej jednak z opinii zamieszczonych na portalu X wyłania się przede wszystkim obraz serialu, który imponuje stroną wizualną, a zwłaszcza choreografią walk. Padają też pochwały dla obsady, w tym za jej różnorodność i chemię pomiędzy aktorami. Poniżej możecie sprawdzić kilka wybranych opinii.

Tak długo czekałam na Akolitę i nie mogę uwierzyć, jak bardzo spełnił moje oczekiwania. Bardzo podobały mi się pierwsze dwa odcinki! To niezwykle ekscytujące widzieć nową (no cóż, starą) erę eksplorowaną w aktorskim serialu. Leslye Headland wykonała niesamowitą robotę, kreując te postacie. Jestem oczarowana!

Widziałem cztery odcinki Akolity i jak na razie jest bardzo dobrze. Obsada, duży nacisk na efekty praktyczne, akrobacje, sposób, w jaki odkrywają, co to znaczy być użytkownikiem Mocy i jak działa Zakon Jedi – to wszystko wypada całkiem dobrze…

Widziałam pierwsze cztery odcinki #TheAcolyte. Pierwszy był trochę rozczarowujący, ale z każdym kolejnym jest coraz lepiej. Między obsadą jest niezła chemia, a choreografia walk jest znakomita. Jeszcze mnie nie kupili, ale czekam na to, co będzie dalej.

Akolita przypomina mi klimatem Kill Billa. Z każdym kolejnym odcinkiem mam ochotę na więcej, w dobrym tego słowa znaczeniu. Widzieliśmy już wiele na temat upadku Jedi, ale ten serial odkrywa, to jacy Jedi byli w czasie pokoju, co jest dość fascynujące

Obejrzałem 2 odcinki Akolity. To opowieść oparta na bohaterach, pełna niesamowitych występów. Amandla Stenberg jest zacięta, ale da się też ją zrozumieć. Lee Jung-jae gra Mistrza z ogromnym sercem. Manny Jacinto kradnie sceny! Walki i ich choreografia to jedne z najlepszych, jakie widzieliśmy w Gwiezdnych wojnach. Niezmiernie się cieszę, z tego jak różnorodna jest ta obsada. TAK właśnie powinny wyglądać Gwiezdne wojny!

Akolita jest fantastyczny! Ma wszystko, co jest wspaniałe w klasycznych Gwiezdnych wojnach, a jednocześnie sprawia wrażenie nowego i wyjątkowego. Sceny walki są fenomenalne, a efekty wizualne oszałamiające. Dzięki intrygującej tajemnicy i pierwszorzędnej obsadzie jest to serial, który każdy fan Gwiezdnych wojen powinien obejrzeć!

Gwiezdne wojny: Akolita” – fabuła i obsada nowego serialu

Gwiezdne wojny akolita

Wydarzenia przedstawione w serialu „Akolita” miały miejsce w czasach poprzedzających „Mroczne widmo”. Produkcja zaprezentuje widzom kres epoki zwanej Wielką Republiką, co oznacza, że akcja rozegra się mniej więcej na około sto lat przed filmowymi prequelami, kiedy w galaktyce na nowo pojawiają się mroczne siły. Głównymi bohaterami historii zostaną była padawanka Jedi i jej dawny mistrz, którzy próbują rozwikłać serię brutalnych zbrodni i w efekcie trafiają na trop szerszej konspiracji.

Sprawdź też: Błyskawiczna premiera nowego horroru w streamingu! Za moment trafi na Disney+.

Główne role w serialu grają: Amandla Stenberg („Nienawiść, którą dajesz”), Carrie-Anne Moss („Matrix”), Lee Jung-Jae („Squid Game”), Dean Charles Chapman („1917”), Jodie Turner-Smith („Anna Boleyn”), Charlie Barnett („Russian Doll”), Manny Jacinto („Dobre miejsce”) i Dafne Keen („Logan”).

zdj. Disney