O takich „Gwiezdnych wojnach” marzyli fani?! Luke, Leia i Ahsoka na plakacie „Dziedzica Imperium”

Jak mogłaby wyglądać trylogia sequeli „Gwiezdnych wojen”, gdyby fabułę poprowadzono bliżej kanonu budowanego w klasycznych powieściach? To pytanie zadają sobie nie tylko krytycy ostatnich epizodów, a również entuzjaści kierunku obranego ostatecznie przez Disneya. W odpowiedzi na spekulacje, w sieci ukazał się fanowski plakat wyobrażonego widowiska, w którym Luke, Han i Leia spotkaliby bohaterów seriali Disney+.

Przypomnijmy, że za jeden z priorytetowych filmowych projektów Lucasfilmu powstających obecnie z myślą o wielkim ekranie odpowiada Dave Filoni, twórca „Ahsoki”, animowanych serii „Wojny Klonów” i „Rebelianci” oraz współautor „The Mandalorian”. Zapowiedziane pełnometrażowe widowisko ma stanowić kulminację odcinkowych serii z „Gwiezdnych wojen”, rozgrywających się po „Powrocie Jedi”, w erze formowania się rządu Nowej Republiki.

Podczas gdy fani spodziewają się wyraźniejszego zarysowania fabuły nadchodzącego filmu dzięku zaplanowanemu na ten tydzień finałowi pierwszego sezonu serialu o Ahsoce Tano, w sieci nie brakuje licznych spekulacji. Najpopularniejsze przecieki wskazują, że film Filoniego nosi obecnie roboczy tytuł „Dziedzic Imperium”, co stanowi odniesienie do jednej z najpopularniejszych – a obecnie wyłączonych poza główne kontinuum „Gwiezdnych wojen” – powieści ze świata odległej galaktyki. W wydanej w 1991 książce klasyczni bohaterowie „Star Wars” zmierzyli się z zagrożeniem Wielkiego Admirała Thrawna i prowadzonymi przez niego Resztkami Imperum. Sądząc po dotychczasowym kierunku fabuły „Ahsoki” możemy spodziewać się, że filmowa produkcja nawiąże do wydarzeń tamtej powieści i uczyni Thrawna nowym zagrożeniem dla głównych bohaterów seriali powiązanych z „The Mandalorian”. 

W związku z tymi informacjami fani „Gwiezdnych wojen” zastanawiają się, jak mogłaby wyglądać (niebezpośrednia) adaptacja „Dziedzica Imperuum”, gdyby do akcji włączono kultowe postacie z oryginalnej trylogii i doprowadzono do ich spotkania z Thrawnem, Ahsoką, Ezrą i Sabine. Na instagramowym profilu Ben Solo Cup pojawiła się grafika imitująca plakat nowego filmu, uwzględniająca wszystkie najważniejsze postacie, których losy mogłyby skrzyżować się w nadchodzącej produkcji. Zerknijcie.

Sprawdź też:

Przypomnijmy, że film Dave'a Filoniego jest tylko jedną produkcją ze świata Lucasa, która w chwili obecnej znajduje się w drodze na wielki ekran. W planach wytwórni są: film o dalszych losach Rey (Daisy Ridley), widowisko przenoszące akcję na tysiące lat przed wydarzenia Sagi Skywalkerów, opowiadające o początkach Zakonu Jedi i solowy film o młodym Lando Calrissianie.

źródło: Instagram / zdj. Disney