„Blade Runner 2099”, czyli serialowa kontynuacja „Łowcy androidów”, doczeka się opóźnienia. Choć start fazy zdjęciowej zaplanowano już na najbliższe tygodnie, Amazon Studios powstrzymało realizację ze względu na trwający obecnie strajk scenarzystów.
Przypomnijmy, że od początku maja w Hollywood trwa strajk Amerykańskiej Gildii Scenarzystów. Inicjatywa organizacji, mająca doprowadzić do reorganizacji warunków zatrudniania scenarzystów przy różnorodnych projektach filmowych i serialowych, pociągnęła za sobą wstrzymanie prac nad wieloma flagowymi seriami. Pod znakiem zapytania stanął termin wznowienia prac nad między innymi „The Last of Us” oraz „The Mandalorian”. Teraz do grona tych produkcji dołączył też „Blade Runner 2099”.
Do wejścia na plan zdjęciowy pierwszego sezonu szykowano się już na terenie irlandzkiego Belfast Harbour Studios – czytamy w raporcie serwisu Screen Daily. Sprawę skomentowała też agencja Northern Ireland Screen zajmująca się nadzorem produkcji realizowanych w Irlandii Północnej:
Jesteśmy bardzo rozczarowani, że „Blade Runner 2099” nie doczeka sie terminowej realizacji wskutek trwającego strajku. Projekt już od wielu miesięcy znajdował się w preprodukcji na terenie Belfastu. Protest Amerykańskiej Gildii Scenarzystów doprowadził do wstrzymywania produkcji na całym świecie – mamy dużą nadzieję, że uda się dojść do sprawiedliwego porozumienia, tak by ekipa mogła powrócić do pracy.
Obecna sytuacja pozostawia jednak dużą lukę w produkcyjnym grafiku Northern Ireland Screen toteż podjęte zostaną szybkie kroki, by wypełnić ją w inny sposób. Należy mieć na uwadze, że wiele freelancerskich ekip i firm zaopatrzeniowych polegało na zaplanowanej pracy przy tym projekcie przez wiele kolejnych miesięcy.
Sprawdź też: Disney siedzi na ukończonej animacji o Obcym i Predatorze? I to od czasu przejęcia 20th Century Fox
Przypomnijmy, że akcja „Blade Runner 2099” będzie osadzona w tym samym świecie, w którym rozgrywały się wydarzenia z dwóch poprzednich filmów reżyserowanych przez Ridleya Scotta i Denisa Villeneuve'a. Do wyreżyserowania pilotażowego odcinka wynajęto Jeremy'ego Podeswę, telewizyjnego weterana, który ma na swoim koncie prace przy takich produkcjach jak: „Gra o Tron”, „Pacyfik”, „Zakazane imperium” czy „Na cały głos”, „Detektyw” i „Stacja Jedenasta”.
Opracowaniem serialu zajmuje się Silka Luisa pracująca niedawno dla platformy Apple TV+ przy serialu „Lśniące dziewczyny” z Elisabeth Moss w roli głównej. Luisa odpowiada za opracowanie scenariusza – objęła stanowisko showrunnerki i producentki wykonawczej. Wyprodukowaniem serialu zajmie się firma Scott Free Productions we współpracy z Alcon Entertainment i Amazon Studios. Ridley Scott pełni z kolei funkcję producenta wykonawczego.
Sprawdź też: Matt Bomer i Jonathan Bailey na pierwszych kadrach z gejowskiego love story od twórcy „Filadelfii”
źródło: Screen Daily / zdj. Warner Bros.