
Niemal miesiąc i ponad półtora miliarda dolarów w globalnej kasie po kinowej premierze widowiska „Spider-Man: Bez drogi do domu”, Sony Pictures pokazało w sieci zupełnie nowy plakat filmu. Zobaczycie na nim pokiereszowanego tytułowego bohatera na nowojorskim Times Square.
W wielkim finale trylogii „Homecoming”, Peter Parker nie poradził sobie z konsekwencjami ujawnienia jego sekretnej tożsamości przez Mysterio. Bohater zwrócił się o pomoc do Doktora Strange'a i poprosił go o wymazanie z pamięci wszystkich ludzi na świecie informacji o tym, że to właśnie on jest Spider-Manem. Zaklęcie ściągnęło do MCU szereg zaskakujących postaci z innych zakątków multiwersum. Z kolei obietnica połączenia w ramach jednego filmu światów stworzonych w różnych adaptacjach komiksów o Człowieku Pająku, ściągnęła do „Bez drogi do domu” bezprecedensowe widownie.
Jako jedno z największych kinowych wydarzeń ostatnich dwóch lat, widowisko w reżyserii Jona Watta przykuło zainteresowanie z resztą nie tylko milionów widzów, a również hakerów, którzy zainfekowali nielegalne kopie filmu złośliwym oprogramowaniem. Więcej informacji w tym miejscu. Znakomity odbiór wielkich comebacków takoż ulubionych złoczyńców, jak i ulubionych herosów doprowadził z kolei do spekulacji o następnych widowiskach z udziałem poprzednich Spider-Manów i ich przeciwników. Perspektywę ponownego założenia maski omawiał ostatnio Andrew Garfield. Słyszeliśmy też głosy o potencjalnym powrocie Willema Dafoe, w roli Zielonego Goblina.
Sprawdźcie też: Box Office – nowy „Spider-Man” ósmym filmem wszech czasów. Universal pokazuje, jak zarabiać na animacjach
Zdj. Disney