Poznaliśmy wynagrodzenie Brada Pitta za udział w nowym filmie akcji reżysera Davida Leitcha. Za wystąpienie w produkcji zatytułowanej „Bullet Train” gwiazdor zgarnął 20 milionów dolarów.
Wysokość gaży aktora stanowi swego rodzaju standard zarobkowy pośród największych nazwisk Hollywoodu, poczynając od 1996 roku kiedy taką samą kwotę wypłacono Jimowi Carreyowi za udział w komedii „Telemaniak”. W kontekście tegorocznych wynagrodzeń, Pitt pozostaje w tyle w porównaniu do takich gwiazd jak Julia Roberts, Jennifer Lawrence, Mark Wahlberg, Leonardo DiCaprio, Denzel Washington, Will Smith, Dwayne Johnson i przede wszystkim Daniel Craig, który za swój udział w filmach „Na noże 2” i „Na noże 3” otrzymał kwotę 100 milionów dolarów.
Dla porównania do warunków panujących w streamingu i telewizji, ostatnio dowiedzieliśmy się, że za udział w wyczekiwanej adaptacji „The Last of Us”, Pedro Pascal otrzyma wynagrodzenie w postaci 600 tysięcy dolarów za pojedynczy odcinek. Podobnych zarobków doczekała się Kate Winslet, która za każdy z epizodów „Mare z Easttown” dostała 650 tysięcy dolarów. Do rekordzistów należą na ten moment Jeff Bridges (milion dolarów za każdy odcinek „The Old Man”) i Chris Pratt (półtora miliona za odcinek „The Terminal List”).
„Bullet Train” będzie historię o grupie zabójców wynajętych do wyeliminowania tego samego celu. Piątka morderców spotyka się na pokładzie pędzącego pociągu z Tokio do Morioki. Kiedy odkrywają, że ich misje są ze sobą powiązane, pojawia się pytanie: kto wyjdzie z pociągu żywy i co czeka ich na stacji końcowej?
W obsadzie są poza Pittem między innymi Sandra Bullock, Aaron Taylor-Johnson, Zazie Beetz, Michael Shannon, Andrew Koji oraz Logan Lerman. Film ma trafić na ekrany kin 8 kwietnia przyszłego roku.
źródło: Screen Rant / zdj. Warner Bros,