Dobra wiadomość dla tych, którym od pewnego czasu nie po drodze z uniwersum Marvela. Debiutujący za kilka miesięcy „Deadpool & Wolverine” nie będzie wymagał od widzów znajomości każdej z ubiegłych produkcji. „Nasz film ma zapewnić rozrywkę. Nie wymaga przygotowania i researchu” – tłumaczy w nowym wywiadzie reżyser Shawn Levy („Free Guy”).
Nowy „Deadpool” nie rozliczy Was za nieznajomość ostatnich tytułów Marvela
Można powiedzieć, że w ostatnich latach ekranowy wszechświat Marvela rozrastał się proporcjonalnie do słabnącego zainteresowania superbohaterskim produkcjami. Nowe produkcje MCU trafiały już nie tylko na ekrany kinowe, a również do oferty platformy streamingowej Disney+. W efekcie, nie brakowało widzów, którzy odsunęli się od superbohaterskiego świata – czy to przez ograniczenia czasowe, czy przez nierówną jakość ostatnich tytułów małego i wielkiego ekranu.
Sprawdź też: Małpy na koniach na plaży w Los Angeles. Nietypowa promocja nowego filmu o „Planecie Małp”
Nie ma zarazem żadnych wątpliwości, że „Deadpool & Wolverine” – widowisko, które po latach dociekań fanów pokaże na ekranie wymarzony superbohaterski team-up – sprowadzi na sale kinowe mnóstwo fanów, którym nie po drodze było z ostatnimi „Marvelami”. Dla tych widzów dobrą wiadomość miał ostatnio reżyser filmu, Shawn Levy.
Choć już pierwszy zwiastun ujawniał, że w trzeciej produkcji z Deadpoolem pojawią się przecięcia z innymi tytułami MCU – przez zajawkę przewinęli się na przykład agenci TVA z serialu „Loki” – takie odniesienia nie będą wymagały zaznajomienia z szerszym uniwersum Marvela. W wywiadzie dla The Associated Press reżyser zapewniał, że widzowie nie muszą być na bieżąco z ostatnimi tytułami MCU, by dobrze bawić się na spotkaniu z dwójką kultowych bohaterów granych przez Ryana Reynoldsa i Hugh Jackmana.
„W szkole całkiem dobrze się uczyłem. Będąc osobą dorosłą, też zdarzało mi się przysiąść nad zadaniem domowym. Ale z całą pewnością nie zamierzam robić zadania domowego, gdy wybieram się do kina” – tłumaczył Levy. „Ten film powstał z dużą dozą szacunku i wdzięczności względem największych fanów, którzy doskonale odnajdują się w mitologii tego świata i tych postaci. Ale nie chciałem zakładać, że takie podejście mają wszyscy widzowie. Nasz film ma zapewnić rozrywkę. Nie wymaga przygotowania i researchu”.
Sprawdź też: „Gladiator 2” zbiera świetne opinie! Jest krwawo, ekscytująco i na miarę Oscarów
„Deadpool & Wolverine” – kiedy premiera?
Przypomnijmy, że „Deadpool & Wolverine” trafi na ekrany kin dokładnie 26 lipca tego roku. W produkcji zobaczymy, jak Deadpool, któremu przypadła misja uratowania swojego świata przed zagładą, połączy siły z Loganem AKA Wolverine'em. Były członek legedarnych X-Men, ponownie zagrany przez Hugh Jackmana, pochodzi ze świata, w którym doszło do katastrofalnego wydarzenia z udziałem grupy mutantów – wynika z pokazanego niedawno zwiastuna. Obejrzycie go w tym miejscu. Z kolei pod tym adresem znajdziecie omówienie ostatnich przecieków dotyczących gościnnych występów w filmie.
Obok wspomnianej dwójki w obsadzie filmu są także: Karan Soni (Dopinder), Leslie Uggams (Blind Al), Morena Baccarin (Vanessa), Stefan (Colossus), Brianna Hildebrand (Negasonic Teenage Warhead), Shioli Kutsuna (Yukio) i Rob Delaney (Peter). Pierwsze zapowiedzi potwierdziły, że swój debiut w MCU zaliczy przy okazji „Deadpool & Wolverine” aktor Matthew Macfadyen, gwiazdor „Sukcesji” na HBO Max.
Sprawdź też: Algorytm odradził Netfliksowi sequel „Obłędnego rycerza” z Heathem Ledgerem. Skreślono też spin-off „Gry o tron”
Źródło: The Associated Press / zdj. Disney