W piątek do kin powrócił kultowy detektyw Herkules Poirot w kreacji stworzonej (i wyreżyserowanej) przez Kennetha Branagha. Przy okazji „Duchów w Wenecji”, czyli nowej adaptacji dorobku Agathy Christie, filmowiec podjął się przeniesienia na ekrany jednego z mniej znanych dzieł Brytyjki – na dodatek zmieniając tytuł względem pierwowzoru. Po którą pracę autorki „Śmierci na Nilu” należy sięgnąć, by poznać oryginalną historię, która zainspirowała twórców filmu?
Czy film „Duchy w Wenecji” powstał na podstawie książki Agathy Christie?
Akcja nowej filmowej opowieści o detektywie Poirot rozegra się po II wojnie światowej. Uznany inspektor znajduje się na emeryturze i spędza czas Wenecji, najwspanialszym mieście świata – opowiadano o produkcji w oficjalnych opisach. Bohater zagrany przez Branagha niechętnie przyjmuje zaproszenie na seans spirytystyczny w niszczejącym i nawiedzonym palazzo. Gdy jeden z gości zostaje zamordowany, detektyw wpada w sam środek złowieszczego świata cieni i sekretów.
W marketingu „Duchów w Wenecji” skupiono się akcentowaniu, że nowe śledztwo Poirot zostało ujęte w konwencję zbliżoną do dreszczowca i rzeczywiście, recenzje filmu, które trafiły do sieci kilka dni temu, potwierdziły, że najnowsza adaptacja Christie mocno odbiega od dwóch dotychczasowych kryminałów Branagha. Odstępstwo znajduje dobre uzasadnienie w pierwowzorze brytyjskiej pisarki. Oryginalna praca Christie rozgrywa się bowiem w sezonie halloweenowym, zaś centralna intryga wymaga od słynnego detektywa zmierzenia się ze „złą obecnością”, stojącą za zabójstwem w centrum fabuły.
„Wigilia Wszystkich Świętych” główną inspiracją dla nowego filmu o detektywie Poirot
Sięgnięcie po chwyty łączone z innym filmowym gatunkiem nie jest jedynym odstępstwem od dotychczasowych ekranizacji. Podczas gdy ostatnie dwa filmy o belgijskim detektywie dość wiernie trzymały się swoich pierwowzorów – słynnej „Śmierci na Nilu” i jeszcze popularniejszego „Morderstwa w Orient Expressie” – scenariusz „Duchów w Wenecji” bardzo luźno traktuje materiał źródłowy. Wyraźnie sygnalizuje to już miejsce akcji, którą – by zachować globtrotterski charakter serii – Branagh osadził w malowniczym włoskim mieście na wodzie. Oryginał zatytułowany w Polsce „Wigilia Wszystkich Świętych (org. tytuł brzmi: „Hallowe'en Party”) rozgrywa się natomiast w angielskiej wiosce Woodleigh Common. W powieści nie odnajdziemy też obecnego w zwiastunach „Duchów w Wenecji” seansu spirytystycznego (warto dodać, że próbę nawiązania kontaktu ze światem zmarłych pisarka zawarła natomiast w fabule wydanej 30 lat wcześniej powieści „Niemy świadek”).
Co ciekawe, „Wigilia Wszystkich Świętych” napisana przez Christie pod koniec lat sześćdziesiątych nigdy nie doczekała się większego rozgłosu – mało tego: wkrótce po oryginalnej publikacji opisywano ją wręcz, jako jedną z najsłabszych prac pisarki. „Ta praca to rozczarowanie” – pisał w 1969 roku o „Wigilii” jeden z ówczesnych krytyków – „aczkolwiek tak spełnionej artyście jak Pani Christie można takie potknięcie wybaczyć. Poirot sprawia tu wrażenie wymęczonego, ale ten sam efekt robi też sama powieść”. „Fabuła nie jest słaba – rozczarowuje za to sposób opowiadania. Pełno tu niedomkniętych wątków i zmarnowanych postaci” – wtórował inny recenzent. „Brzmi to tak, jakby [Christie] dyktowała tę pracę do dyktafonu i nigdy tego później nie odsłuchała”.
Na uznanie wobec „Wigilii Wszystkich Świętych” trzeba było poczekać. Choć praca nigdy nie doczekała się rozgłosu na miarę innych kryminalnych układanek Christie, obecnie cieszy sie mianem klasycznej i niezwykle nastrojowej opowieści „z dreszczykiem” z udziałem słynnego detektywa. Jej złożona i zawiła intryga pociągnęła za sobą liczne adaptacje, między innymi w postaci słuchowiska BBC czy powieści graficznej. Halloweenowa zagadka morderstwa trafiła też na mały ekran, wchodząc w skład dwunastego sezonu serialu „Poirot” ze słynną tytułową kreacją Davida Sucheta. „Duchy w Wenecji” są natomiast pierwszym, przetworzeniem motywów z powieści na wielkim ekranie.
Koniecznie przeczytaj też:
- Brie Larson walczy z patriarchalnym społeczeństwem w nowym serialu od Apple TV+!
- To ostatni dzwonek, żeby zakończyć strajk! Nad Hollywood wisi widmo lawiny opóźnień!
- Najlepszy film SF tego roku? Sztuczna inteligencja i zagłada ludzkości w zwiastunie „Twórcy”!
- Takiego hitu Disney nie miał w kinie od dawna. Filmowa perełka ruszyła na podbój Disney+!
„Duchy w Wenecji” to kolejna gwiazdorska adaptacja Christie. Oto obsada
Kenneth Branagh po raz kolejny zebrał w projekcie imponującą obsadę. W filmie pojawią się: Jamie Dornan („Belfast”), Michelle Yeoh („Wszystko wszędzie naraz”), Tina Fey („Saturday Night Live”), Kyle Allen („Rosalie”), Camille Cottin („Stillwater”), Jude Hill („Belfast”), Ali Khan („6 Underground”), Emma Laird („Mayor of Kingstown”), Kelly Reilly („Yellowstone”) i Riccardo Scamarico („Caravaggio's Shadow”).
Scenariusz trzeciej części serii Branagh napisał wspólnie z Michaelem Greenem. „Duchy w Wenecji” wyprodukowali zaś Judy Hofflund, Louise Killin, James Prichard, Ridley Scott, Simon Kinberg i Mark Gordon.
Wraz z premierą „Duchów w Wenecji” do oferty wydawnictwa trafiła filmowa edycja „Wigilii”, skierowania do czytelników preferujących lektury w miękkiej oprawie. Poniżej odnajdziecie oficjalny opis powieści oraz zestawienia najkorzystniejszych ofert.
Gdy niewinna halloweenowa impreza zmienia się w prawdziwy koszmar, tylko Herkules Poirot jest w stanie zdemaskować mordercę. Podczas nocnych towarzyskich zabaw Joyce Reynolds przechwala się, że kiedyś była świadkiem morderstwa. Nikt jej nie wierzy, lecz wkrótce… dziewczynka zostaje znaleziona martwa, z twarzą zanurzoną w wiadrze pełnym jabłek. Herkules Poirot i Ariadna Oliver muszą się spieszyć, by ujawnić zło odpowiedzialne za to upiorne morderstwo.
zdj. 20th Century Studios