Powrót do świata magii. Warner Bros. znów stawia na „Harry'ego Pottera” i „Władcę Pierścieni”!

Wielkie kinowe hity takie jak „Harry Potter” i „Władca pierścieni” były na początku XX wieku znakiem rozpoznawczym studia Warner Bros. Przez ostatnie lata zostały jednak odsunięte na boczny tor, a wytwórnia skupiła się na produkowaniu superbohaterskich widowisk. Nowy szef Warnera chce to zmienić i przyznał, że zarówno magiczny świat Rowling, jak i ten Tolkiena nie były dostatecznie wykorzystywane przez ostatnią dekadę.

Będzie więcej Władcy Pierścieni i Harry'ego Pottera. Marki nie były dostatecznie wykorzystywane

David Zaslav stojący na czele spółki Warner Bros. Discovery, pochylił się ostatnio nad kwestią tego, jak studio Warner wykorzystywało przez ostatnią dekadę swoje najpopularniejsze marki. Przemawiając ostatnio na branżowej konferencji dla inwestorów, Zaslav otwarcie przyznał, że studio niedostateczne wykorzystywało takie marki jak „Harry Potter” i „Władca pierścieni”. Subtelnie zarzucił też swoim poprzednikom brak pomysłu na rozwijanie filmowego uniwersum DC.

„Jedną z najmocniejszych stron Warner Bros. jest to, że posiadamy wyjątkowo popularne marki” – stwierdził podczas konferencji Goldman Sachs Communacopia and Technology. „Naszym wyzwaniem jest w tej chwili to, że takie wspaniałe brandy jak Harry Potter, DC Comics i Władca pierścieni, nie były w pełni wykorzystywane”. Zaslav zwrócił przy tym uwagę na fakt, że Warner od 10 lat nie wypuścił do kin filmu o tak popularnym bohaterze jak Superman. „Nie robiliśmy nic z Harrym Potterem przez ponad dekadę. Nie robiliśmy nic z Władcą Pierścieni” – wyliczał Zaslav.

Koniecznie sprawdź:

Oczywiście w międzyczasie Warner produkował filmy z serii „Fantastyczne zwierzęta” i pojawiła się też popularna gra wideo „Dziedzictwo Hogwartu”, ale żadna z tych produkcji nie dotyczyła bezpośrednio wydarzeń przedstawionych w filmowej serii o Potterze. Zaslav zapewnił jednak inwestorów, że to się zmieniło i wytwórnia opracowała plan wykorzystywania tych marek w najbliższych latach. W kwietniu oficjalnie zapowiedziano nową, tym razem serialową, adaptację powieści Rowling i ogłoszono, że studio zajmie się też przygotowaniem nowych filmów ze świata „Władcy pierścieni”. W przypadku DC Comics opracowaniem planu na rozwijanie całego filmowo-serialowego uniwersum zajmują się teraz James Gunn i Peter Safran. Mamy więc otrzymać w najbliższych latach serial osadzony w uniwersum Harry'ego Pottera, kilka filmów ze świata „Władcy pierścieni” oraz szereg produkcji ze świata Supermana i Batmana. Jednocześnie prezes Warnera zastrzegł, że studio musi być ostrożne w eksplorowaniu wspomnianych marek, aby ich nie nadużywać.

„Jesteśmy przekonani, że akcjonariusze sporo zyskają na naszym 10-letnim planie na rozwijanie DC, na pokazywaniu Harry'ego Pottera na HBO przez 10 kolejnych lat i zrobieniu wielu filmów ze świata Władcy Pierścieni” – przekonywał Zaslav. Zauważył dodatkowo, że nawet jeśli spojrzymy na wyniki Warner Bros. z ostatnich 20 lat bez uwzględnienia tych marek, to są one stosunkowo równe. Kiedy dołączone zostaną jednak te franczyzy, to Warner może stać się najlepiej działającym studiem na świecie. „Musimy wykorzystać nasz najlepszy kapitał i musimy to robić z najlepszymi twórcami na świecie” – dodał na koniec prezes Warnera.

To też Cię zainteresuje:

źródło: thewrap.com / zdj. Warner Bros.