Tag: aktorzy

Wygląda na to, że w postać Baylana Skolla z serialu „Ahsoka” wcieli się w następnym sezonie nowy aktor. Poprzedni odtwórca wspomnianej roli, Ray Stevenson niespodziewanie zmarł na planie filmu „Cassino in Ischia” w 2023 roku, w wieku zaledwie 58 lat. The Hollywood Reporter potwierdza, iż w kolejnej odsłonie serii z uniwersum „Star Warsów”, jako Baylana Skolla zobaczymy aktora znanego m.in. z „Gry o Tron”, Rory'ego McCanna.

Wygląda na to, że Edgar Wright znalazł kolejną gwiazdę do swojego nadchodzącego filmu! W obsadzie „The Running Man”, gdzie w tytułowej roli zobaczymy Glena Powella, znajdzie się również Colman Domingo, który w ostatnich latach wystąpił m.in. w serialu „Euforia”, filmie „Żegnajcie laleczki”, czy „Rustinie”, za który otrzymał nominację do Oscara.

Marvel Studios szykuje spore zmiany w swoich nadchodzących produkcjach! Wedle najnowszych prasowych doniesień, szefostwo studia planuje zatrudnić nowego aktora, który przejmie rolę Czarnej Pantery po zmarłym w 2020 roku Chadwicku Bosemanie. Wraz z potwierdzeniem prac nad filmem „Black Panther 3” możemy domyślać się, że w kolejnej odsłonie przygód mieszkańców Wakandy, w roli T'Challi zobaczymy już innego artystę.

Armie Hammer, gwiazdor filmów takich jak „Call Me By Your Name” czy „The Social Network” zapowiada, że 2025 roku będzie nowym startem dla jego kariery. Aktor, który w 2021 roku zniknął z Hollywood z uwagi na oskarżenia o molestowanie seksualne i kanibalizm, które złożyło wobec niego kilka kobiet twierdzi, że od pewnego czasu otrzymuje coraz więcej ofert pracy i powoli wraca do życia sprzed kilku lat.

Złote Globy to druga najważniejsza nagroda w przemyśle filmowym i serialowym, która bardzo często jest wyznacznikiem tego, którzy twórcy zostaną laureatami Oscara. Dziś rano do mediów trafiła informacja o tym, kto znajdzie się wśród prowadzących gali, która odbędzie się już 6 stycznia w Beverly Hills.

Znany amerykański komik Paul Rust wrócił niedawno wspomnieniami do nieprzyjemnego incydentu z Jamesem Franco w roli głównej, jaki miał miejsce kilka dni po gali rozdaia Oscarów w 2011 roku. Franco, który wraz z Anne Hathaway pełnił wówczas rolę prowadzącego nie został dobrze przyjęty przez publiczność, dlatego wyładował swoje emocje podczas kręcenia materiału promocyjnego do jego najnowszego filmu.

Jason Reitman, reżyser filmu „Saturday Night” opowiadającego o początkach satyrycznego programu „Saturday Night Live” zdobył się na szczere wyznanie o tym, co po premierze tegorocznej produkcji powiedział do niego Chevy Chase, jeden z pierwszych członków obsady słynnego show. Komentarz amerykańskiego komika nie był jednak pozytywny, a co więcej - reżyser „Saturday Night” określił go jako najgorszą rzecz, jaką usłyszał od innego filmowca.

Denzel Washington, jeden z najbardziej szanowanych aktorów Hollywood, wypowiedział się na temat tego, jak na jego karierę wpłynęło wygranie pierwszego Oscara w wieku 36 lat. Amerykanin dołączył do grona artystów, którzy w ostatnim czasie krytykowali Akademię Filmową za jej wybiórczość i niesprawiedliwe przyznawanie nagród - zdaniem Washingtona, przez Oscara zaczął grać w kiepskich filmach.

Hudson Meek, 16-letni aktor dziecięcy, znany m.in. z filmu „Baby Driver” Edgara Wrighta zginął wskutek obrażeń po wypadku samochodowym, do którego doszło 19 grudnia w Vestavia Hills w Alabamie. Najbliżsi opublikowali w mediach społecznościowych poruszające słowa pożegnania dla utalentowanego aktora.

Kieran Culkin, laureat m.in. Złotego Globu i nagrody Emmy za rolę w serialu HBO „Sukcesja” opowiedział niedawno o swoich pierwszych doświadczeniach z aktorstwem z dzieciństwa. Amerykanin zetknął się z kamerą już w wieku 6 lat podczas kręcenia telewizyjnej reklamy, jednak przez niewłaściwe zachowanie reżysera, przeżycie to stało się dla niego traumatyczne.

Chris Columbus, reżyser dwóch części serii „Harry Potter” oraz słynnej świątecznej komedii „Kevin sam w domu” opowiedział o tym, dlaczego zrezygnował z pracy nad filmem „W krzywym zwierciadle: Witaj, Święty Mikołaju”. Najważniejszym powodem jego odejścia z projektu był konflikt z głównym aktorem, Chevym Chase'em.

Amerykański aktor Adrien Brody wiąże nieprzyjemne wspomnienia z jedną ze swoich najbardziej ikonicznych ról. Brody po udziale w „Pianiście” Romana Polańskiego, który wymagał od niego dużej emocjonalnej odporności, zmagał się z problemami natury psychicznej, o czym opowiedział w jednym z niedawnych wywiadów.

Billy Bob Thornton otrzymał przed laty propozycje ról w dwóch popularnych filmowych seriach - „Mission: Impossible” i „Spider-Manie”. Amerykański aktor, znany m.in. z serialu „Fargo” nie uległ jednak ofertom producentów i po latach tłumaczy powody swoich decyzji.

Billy Crystal, gwiazda jednej z najpopularniejszych komedii romantycznych w historii „Kiedy Harry poznał Sally” wiąże z Martinem Scorsese dość nieciekawe wspomnienia. Amerykański aktor, który był niegdyś uczniem reżysera „Chłopców z ferajny” czy „Taksówkarza”, w najnowszym wywiadzie nazwał go przerażającym i niezwykle gwałtownym artystą.

Gemma Arterton, czyli filmowa Strawberry Fields z „007 Quantum of Solace” dołączyła do grona artystów komentujących casting następcy Daniela Craiga w roli Jamesa Bonda. Według aktorki, kolejnym Agentem 007 zdecydowanie nie powinna zostać kobieta. Na łamach The Times ukazał się wywiad, w którym Arterton tłumaczy, dlaczego jej zdaniem w przypadku tej kultowej serii nie potrzebne są zmiany w obsadzie.