Tag: Gary Dauberman

Ponad dwa lata po ukończeniu zdjęć do filmu, status nowej ekranizacji „Miasteczka Salem” pozostaje niejasny. Opowieść o wampirach została wykreślona z kinowego grafiku dystrybucyjnego Warner Bros. Pod znakiem zapytania jest obecnie nawet premiera streamingowa. Głos w sprawie trzymanego pod kluczem widowiska grozy zabrał właśnie sam Stephen King.

Świat filmowych adaptacji popularnych gier wideo powiększa się o kolejną pozycję. Ruszają prace nad kinową wersją „Until Dawn”. Za jej stworzenie zabiera się David F. Sandberg, który ostatnie lata spędził przy superbohaterskich produkcjach. Praca przy filmie bazujących na ekskluzywnej produkcji dla konsol PlayStation będzie dla niego powrotem do horrorowych korzeni.

Nie najlepsze wieści dla wszystkich miłośników prozy Stephena Kinga, wyczekujących premiery nowej adaptacji „Miasteczeka Salem”. Po tym jak dwukrotnie zmieniła datę premiery, zapowiadana od lat nowa adaptacja opowieści o wampirach może w ogóle nie trafić na wielkie ekrany. Nowe doniesienia wskazują o debiucie w ramach platformy streamingowej Max.

Nowa ekranizacja klasycznego dreszczowca Stephena Kinga miała trafić do kin jeszcze w tym roku, ale wytwórnia Warner Bros. podjęła decyzję o przesunięciu jej aż na kwiecień 2023. Jest jednak na co czekać – wynika z nowego wywiadu z Lewisem Pullmanem, aktorem wcielającym się w główną rolę. Nowe „Miasteczko Salem” ma mocno trzymać się literackiego odpowiednika. Oto jak gwiazdor zapowiadał widowisko grozy w niedawnym wywiadzie.

Do kinowej premiery nowej ekranizacji „Miasteczka Salem” pozostało już tylko niecałe pięć miesięcy, ale Warner Bros. dopiero teraz rozpoczyna rozkręcanie promocji filmu. Podczas CinemaConu w Las Vegas wytwórnia pokazała pierwszy zwiastun filmu.

Następna adaptacja „Miasteczeka Salem” obsadziła trzy kolejne role. W filmie kręconym przez reżysera Gary'ego Daubermana („Zakonnica”, „To”) wystąpią młodzi aktorzy Jordan Preston Carter („The Violent Hearts”), Nicholas Crovetti („Wielkie kłamstewka”) i Cade Woodward („Ciche miejsce 2”, „Avengers: Koniec gry”).

Kolejna rola w nowej adaptacji „Miasteczeka Salem” została obsadzona. Najnowsze wieści z planu filmu szykowanego przez Gary'ego Daubermana („Zakonnica”, „To”) wskazują na to, że w widowisku pojawi się John Benjamin Hickey, który ma w dorobku między innymi „Transformers: Zemstę upadłych”. Aktor ma wcielić się w rolę księdza z kościoła w Salem, ojca Donalda Callahana.

Nim za kamerą obu części adaptacji kultowego horroru „To” stanął Andy Muschietti, produkcję przez kilka lat planował Cary Joji Fukunaga („Nie czas umierać”, „True Detective”). Teraz, niedoszły reżyser dreszczowca opartego na kultowej powieści Stephena Kinga wyjaśnił, co w jego interpretacji „To” nie spodobało się wytwórni.

William Sadler dołączył do obsady następnej ekranizacji kultowego „Miasteczka Salem”. Aktor pojawił się już w kilku najgłośniejszych adaptacjach dorobku Stephena Kinga: „Zielonej Mili”, „Mgle” i „Skazanych na Shawshank”. Na ten moment nie wiemy, jaką rolę aktor objął w nowej wersji opowieści o wampirach.

Kolejne nazwiska dołączyły do obsady „Miasteczka Salem”, nowej adaptacji kultowej powieści grozy Stephena Kinga. W filmie pojawią się między innymi Bill Camp („Joker”), Makenzie Leigh („Gotham”) i Spencer Treat Clark („Niezniszczalny”).

W zeszłym roku dowiedzieliśmy się, że Warner Bros. i New Line planują realizację nowej wersji kultowego „Miasteczka Salem” Stephena Kinga. Choć z główną rolą projektu nieoficjalnie łączony był do tej pory Jake Gyllenhaal, dziś dowiedzieliśmy się, że w głównego bohatera wcieli się Lewis Pullman, znany między innymi z filmu „Źle się dzieje w El Royale”.

Ruszają prace nad nową wersją kolejnej kultowej opowieści Stephena Kinga. Tym razem Hollywood postanowiło na nowo przedstawić historię opowiedzianą w „Miasteczku Salem”, drugiej powieści Kinga z 1975 roku.