Tag: Jane Campion

Jane Campion, reżyserka nagrodzonego w zeszłym roku Oscarem filmu „Psie pazury”, chce szybko wrócić na ekrany kin ze swoją kolejną produkcją. Z Australii docierają do nas informacje, że reżyserka ma już gotowy scenariusz do swojego następnego filmu i planuje rozpocząć zdjęcia w przyszłym roku.

Tegoroczną galę rozdania nagród amerykańskiej akademii filmowej obejrzało 16,6 mln widzów. To wynik o prawie 60% wyższy, niż ubiegłoroczny, ale nie było zbyt dużym wyzwaniem pobicie oglądalności ustanowionej w czasie szalejącej pandemii i sanitarnych obostrzeń (10,5 mln widzów). Biorąc więc pod uwagę, że rok przed pandemią galę rozdania Oscarów obejrzały ponad 23 miliony widzów, znów mamy tendencję spadkową. Abstrahując całkowicie od puli nominowanych i tego, kto opuszczał galę ze statuetkami – wcale mnie to nie dziwi.

Denisa Villeneuve'a od wejścia na plan „Diuny 2” wciąż dzieli dobrych kilka miesięcy, ale reżyser nadzoruje już wstępne przygotowania do rozpoczęcia fazy zdjęciowej. W nowej rozmowie pokrótce wspomniał o następnej produkcji opartej na kultowej powieści Franka Herberta i określił ją „największym wyzwaniem swojej kariery”.

W nocy z 27 na 28 marca odbędzie się dziewięćdziesiąta czwarta ceremonia wręczenia Nagród Amerykańskiej Akademii Sztuki i Wiedzy Filmowej. Które filmy i twórcy mają największe szanse na zgarnięcie najważniejszych statuetek w świecie kina?

Przed nami finałowe odliczanie do 94. ceremonii rozdania Oscarów. Na kilka dni przed największym kinowym świętem cały czas nie mamy jeszcze pewności, kto zgarnie w tym roku najważniejsze nagrody. Swoje odświeżone typy zaprezentowali właśnie analitycy firmy bukmacherskiej STS, którzy mając na uwadze przyznane w ostatnich tygodniach wyróżnienia w innych plebiscytach, w niektórych przypadkach zrewidowali swoje wcześniejsze typy. Kto na ostatniej prostej stawiany jest w roli faworyta o najważniejsze Oscary?

Ubiegłej nocy w Hollywood odbyło się 36. rozdanie nagród Amerykańskiego Stowarzyszenia Operatorów Filmowych. Pośród zdjęciowców wyróżnionych za dokonania ostatniego roku znaleźli się między innymi twórcy „Diuny” i serialu „Kolej podziemna” Barry'ego Jenkinsa.

W wywiadzie poprzedzającym rozdanie nagród Amerykańskiej Gildii Reżyserów, Jane Campion zaadresowała zarzuty, które wobec jej filmu, wysoko ocenianego westernu „Psie pazury”, ujawnił niedawno Sam Elliott. Słowa tamtego aktora celebrowana reżyserka uznała za objaw mizoginii i homofobii.

Sezon filmowych nagród powoli wchodzi w decydującą fazę. Za nami 74. gala rozdania nagród Amerykańskiej Gildii Reżyserów. W tym roku statuetka za reżyserię filmu fabularnego powędrowała w ręce Jane Campion odpowiadającej za film „Psie pazury”.

Tegorocznym faworytem w wyścigu o najważniejsze Oscary jest film „Psie pazury” wyreżyserowany przez Jane Campion. Czy produkcja z Benedictem Cumberbatchem w roli głównej faktycznie zasłużyła na najważniejsze wyróżnienia w świecie kina? Zapraszamy do lektury naszej recenzji.

Westernowy dramat Netfliksa pt. „Psie pazury” w reżyserii Jane Campion jest nie tylko ogromnym sukcesem dla reżyserki kultowego „Fortepianu” z 1993 roku, lecz także dla odtwórcy głównej roli, Benedicta Cumberbatcha. Zarówno o twórczyni, jak i brytyjskim aktorze coraz głośniej mówi się w kontekście nadchodzącego rozdania Oscarów, a już do tej pory obraz Campion zyskał wiele prestiżowych nagród. W najnowszym wywiadzie reżyserka wypowiedziała się m.in. na temat współpracy z Cumberbatchem, jego improwizacji oraz pracy nad produkcją.

„Psie pazury” doczekały się kolejnego wyróżnienia. Film w reżyserii Jane Campion został wczorajszego wieczoru nagrodzony stauetką dla najlepszego filmu podczas gali North Dakota Film Critics. Uwzględniając najnowszą nagrodę, dramat ma na swoim koncie dwadzieścia jeden nagród za najlepszy film roku. Tym samym „Psie pazury” pobiły rekord najchętniej wyróżnionego w tej kategorii filmu Netfliksa, który należał wcześniej do „Romy”.

Znamy już wszystkich laureatów 79. edycji Złotych Globów. W tym roku nagrody uznawane obok Oscarów za najważniejsze wydarzenie w świecie filmu i seriali rozdano jednak w wyjątkowych okolicznościach wynikających z wizerunkowych problemów organizacji. Sprawdźcie, kto zgarnął statuetki w najważniejszych kategoriach.

Wraz z nadchodzącą w najbliższą niedzielę galą rozdania Złotych Globów, swoich faworytów w każdej z kategorii wytypowali bukmacherzy z polskiej Grupy STS. Według prognozy największą szansę na zwycięstwo w kategorii Najlepszy dramat ma „Belfast” w reżyserii i według scenariusza Kennetha Branagha.

Według danych zebranych przez uniwersytet San Diego, w zeszłym roku nie udało się ustalić nowego rekordu w odniesieniu do liczby kobiet, które stanęły za realizacją największych blockbusterów. Liczba reżyserek zaangażowanych w najbardziej dochodowe produkcje spadła o równo jeden procent względem 2020 roku.

Znamy już wszystkich nominowanych do tegorocznych Złotych Globów. Organizacja przyznająca najważniejsze obok Oscarów nagrody w filmowej i serialowej branży przeżywała w ostatnich miesiącach spory kryzys wizerunkowy, a jej bojkot ogłosiły największe streamingowe serwisy oraz gwiazdy Hollywood. Jak w obliczu sporych problemów prezentuje się lista produkcji i twórców, którzy powalczą o statuetki?