Kariera Jamesa Gunna („Peacemaker”, „Legion Samobójców: The Suicide Squad”) mogła potoczyć się zupełnie inaczej. Reżyserów hitów Marvela i DC wyznał, że zanim zabrał się za ekranizację „Strażników Galaktyki”, chciał przenieść na duży ekran losy Agenta 47 znanego z serii gier „Hitman”. Jeśli to by mu się udało, twórca najprawdopodobniej nie zagrzałby miejsca w MCU.