Kolejne wielkie chwile dla fanów „Gwiezdnych wojen”! Kim są postacie z 6. odcinka „Ahsoki”?

Wyprawa poza galaktykę, zapowiadana w sekwencji napisów na końcu każdego odcinka „Ahsoki”, w końcu doszła do skutku! W szóstym rozdziale serialu zGwiezdnych wojen” doszło do wprowadzenia długo wyczekiwanych postaci i zawiązania wątku, który odegra kluczową rolę w finałowych odsłonach tego sezonu. Kim są nowe postacie? Skąd znają je fani świata George'a Lucasa?

Ahsoka” w końcu trafiła do innej galaktyki. Co wydarzyło się w 6. odcinku?

Piąty odcinek „Ahsoki” będziemy długo wspominać – i to nie tylko przez wzgląd na spotkanie byłej padawanki z dawnym mistrzem. W rozdziale z ubiegłego tygodnia produkcja stworzona przez Dave'a Filoniego poświęciła pełną uwagę swojej tytułowej bohaterce, która do tej pory – o dziwo – pozostawała w tle większości wydarzeń własnego serialu. Ku rozczarowaniu niektórych widzów nie inaczej potraktowano byłą Jedi również w odcinku szóstym, w którym Ahsoka Tano pojawia się na dwie minuty poprzedzające niecałe trzy kwadranse właściwej akcji rozdziału.

Nieobecność Ahsoki i parę innych rozczarowań, które przyniósł z sobą odcinek (nietypowo chłodno) wyreżyserowany przez Jennifer Gatzinger („Rodzina Soprano”), nie przekreślają jednak faktu, że w jednej z trzech ostatnich odsłon serialu Disney+ wydarzyło się bardzo wiele: doszło do wprowadzenia kultowej postaci z bieżącego i dawnego pozafilmowego kanonu, ponownego spotkania z bohaterem animacji „Rebelianci” i zarysowania zagrożenia, z którym wkrótce zmierzy się Nowa Republika.

Dziedzic Imperium powraca. Wielki Admirał Thrawn debiutuje w live-action

Ahsoka Thrawn.JPG

O wieszczonym jeszcze w drugim sezonie „The Mandalorian” debiucie admirała Thrawna w konwencji aktorskiej fani „Gwiezdnych wojen” czekali od wielu, wielu lat. Kultowy błękitnoskóry antybohater – taktyczny geniusz o  nieprzeniknionych motywacjach i niejednoznacznej charakterystyce – debiutował w 1991 roku na kartach powieści „Dziedzic ImperiumTimothy'ego Zahna, będącej bezpośrednią kontynuacją wątków oryginalnej filmowej trylogii. Od tamtego czasu admirał Thrawn – a dokładnie Mitth'raw'nuruodo – pojawił się w szeregu opowieści z „Gwiezdnych wojen” i przeciął ścieżki z najsłynniejszymi postaciami Sagi Skywalkerów.

Wraz z wyzerowaniem pozafilmowego kanonu po przejęciu Lucasfilmu przez Disneya, autorzy nowego kontinuum podjęli się zadania ponownego wprowadzenia tej postaci do zrebootowanego świata. Na nowo opisany Thrawn, skonstruowany na wzorze z powieści Zahna, odegrał kluczową rolę w animacji „Star Wars: Rebelianci”, gdzie po raz pierwszy zmierzył się z między innymi młodym adeptem Jedi Ezrą Bridgerem i byłą łowczynią nagród Sabine Wren. Choć tej wersji postaci zarzucono znaczne uproszczenie względem pierwowzoru – sprowadzenie go do roli klasycznie spłyconego złoczyńcy – za rozbudowanie Thrawna wziął się, raz jeszcze, sam Timothy Zahn. Pisarz powrócił do stworzonego przez siebie antybohatera i – na przestrzeni kilku powieści nowego kanonu – dopisał mu zupełnie nowe tło, poszerzając uproszczoną w animacji charakterystykę. W Polsce ukazało się do tej pory aż sześć nowych powieści o Thrawnie.

Sprawdź też:

Thrawn wróci z wygnania. Pomogą mu Wiedźmy z Dathomiry

Ahsoka Night Sisters S01E07.JPG

W serialu w postać byłego wodza Imperium wcielił się Lars Mikkelsen, aktor udzielający głosu Thrawnowi z „Rebeliantów”. Na pełne rozwinięcie jego kreacji będzie trzeba zaczekać do kolejnych odcinków „Ahsoki” (a najpewniej – do kolejnego sezonu), ale w szóstym rozdziale zasugerowano, w jaki sposób Thrawn zagrozi nowo ustanowionej Republice.

Z odcinka dowiedzieliśmy się, że miejscem, do którego Thrawn i Ezra Bridger trafili wkrótce po wydarzeniach opisanych w finale animacji „Rebelianci”, jest położona poza „znaną” galaktyką planeta Peridea, do której – jak wskazuje Morgan Elsbeth – kosmiczne wieloryby znane jako purgile „wędrują, by umrzeć”. Co jednak istotniejsze: miejsce to jest zarazem ojczyzną Sióstr Nocy aka Wiedźm z Dathomiry, kultu, z którego wywodzi się Morgan.

Związanie Thrawna z użytkowniczkami tajemnej czarnej magii, znanymi z animacji „Wojny Klonów” (to wśród nich dorastała mroczna Jedi, Asajj Ventress, jedna kluczowych postaci tamtej serii), wskazuje, że jego plan może wiązać się z dosłownym „reanimowaniem” resztek władzy Imperatora Palpatine'a. Warto zwrócić uwagę, że w napisach końcowych oddziały resztek Imperium dowodzone przez Thrawna określono mianem Night Troopers, co stanowi bezpośrednie odniesienie do Sióstr Nocy. Sugeruje to, że podobnie jak inkwizytor Marrok, z którym w czwartym odcinku pojedynkowała się Ahsoka, znakomicie prezentujący się batalion Wielkiego Admirała to w istocie „puste zbroje” ożywione z wykorzystaniem duchów i czarnej magii. W przyszłym tygodniu dowiemy się, jak w tę teorię wpisują się trumny transportowane na pokład imperialnego niszczyciela Chimaera.

Sprawdź też:

Eman Esfandi debiutuje jako Ezra Bridger. Na tego bohatera czekali fani „Rebeliantów”

Ahsoka Ezra S01E07.JPG

Na sam koniec nowej „Ahsoki” widzów czekało spotkanie z zaginionym od czasu ostatniego sezonu „Rebeliantów” Ezrą. Do ponownego wprowadzenia bohatera, ukrywającego się przed Thrawnem w wiosce osobliwych ślimaczych istot kojarzących się z hobbitami (to kolejne skojarzenie z twórczością Tolkiena po ubiegłotygodniowym stroju Ashoki), doszło jednak niezwykle pospiesznie. W krótkiej scenie dialogowej z Emanem Esfandim i Natashą Liu Bordizzo otrzymujemy minimalną interakcję między tą dwójką – zamiast dłuższego pochylenia się nad postaciami, kluczowe dla reżyserki (i scenarzystów) wydaje się odpowiednio szybkie wprowadzenie motywu czekającego na bohaterów powrotu do domu

Niemniej jednak casting Esfandiego w roli Bridgera, przynajmniej na pierwszy rzut oka, wydaje się strzałem w dziesiątkę. Aktor znany z takich produkcji jak „King Richard: Zwycięska rodzina” czy „The Inspection” wiernie przenosi cechy postaci z animowanego serialu: jej lekkość i swadę, choć na przekonanie się, czy skradnie fanowskie serca w tym samym stopniu, co swój narysowany odpowiednik trzeba będzie jeszcze zaczekać. Znacznie więcej bowiem niż o bohaterach jasnej strony z szóstego odcinka dowiadujemy się o Baylanie i jego misji na Peridei. Jak tłumaczy swojej padawance w jednej z ciekawszych scen tego rozdziału, były Jedi liczy na możliwość przełamania cyklu walki między „światłem i ciemnością”, który – jego zdaniem – toczy się w galaktyce od tysiącleci. Możemy zatem założyć, że bohater Raya Stevensona będzie chciał uformować nowy zakon, oddalony od założeń i Jedi i Sithów. Jak wpisze się w to grupa głównych herosów serialu, z których żaden nie może opisać samego siebie, jako pełnoprawnego Jedi – przekonamy się w przyszłym tygodniu. 

Kolejny odcinek „Ahsoki” zadebiutuje na Disney+ w następną środę. Wraz z siódmym (i zarazem przedostatnim) rozdziałem za kamerą zasiadła Geeta Patel, reżyserka mająca w dorobku między innymi odcinki „Rodu smoka” i „Wielkiej”. Pełny harmonogram bieżącego sezonu odnajdziecie w tym miejscu

Zdj. Disney