David Zaslav znalazł idealną metodę na oddłużanie Warner Bros. Discovery. Trzeba tylko skreślić plany na pokazywanie gotowego filmu celem uzyskania korzyści podatkowych, wzbudzić tym medialną burzę w obronie projektu, przeczekać parę dni i ogłosić, że z kontrowersyjnej decyzji wytwórnia jednak się wycofuje. Z jednym tylko „ale”: prawa do dystrybucji widowiska będącego tematem gorącej viralowej dyskusji są od teraz na sprzedaż. Za niemałą kwotę.