Tag: Rachel Zegler

Aktorska wersja „Śnieżki” od Disneya nie była tylko rozczarowaniem. Była jedną z największych porażek studia, zarówno komercyjnych, jak i krytycznych, w całej historii. Po wielu miesiącach milczenia głos w sprawie odbioru filmu zabrała jej główna gwiazda, Rachel Zegler.

Wygląda na to, że Sony Pictures szykuje kolejną muzyczną biografię, tym razem o Glorii Estefan, jednej z najważniejszych artystek lat 80. Jak ujawnia sama piosenkarka w rozmowie z The Sun, w roli głównej może wystąpić Rachel Zegler, znana z „West Side Story” oraz niesławnej „Królewny Śnieżki”.

Porażka „Śnieżki” była szczególnie dotkliwa dla Disneya. Film, który kosztował wytwórnie ponad 300 milionów dolarów, zarobił na całym świecie zaledwie 205 milionów. Krytycy ocenili go chłodno, a widzowie nie dopisali. Winnych wskazywano szybko – część środowisk obarczała odpowiedzialnością Rachel Zegler, wcielającą się w tytułową rolę, oskarżając ją m.in. o lekkomyślne wypowiedzi i trudny charakter podczas promocji. Jednak w najnowszym wywiadzie Gal Gadot, filmowa Zła Królowa, odrzuciła tę narrację i przedstawiła własną wersję wydarzeń.

Rachel Zegler po raz pierwszy odniosła się publicznie do ogromnej fali krytyki, jaka spadła na nią w związku z filmem „Śnieżka” – nową wersją klasycznej animacji Disneya. Produkcja jeszcze przed premierą wzbudzała kontrowersje – zarówno z powodu obsady, zmian fabularnych, jak i sposobu przedstawienia siedmiu krasnoludków.

Wiele mówi się o tym po co te wszystkie aktorskie przeróbki słynnych animacji Disneya, ale prawda jest taka, że kiedy tylko taki remake trafi do streamingu, od razu staje się momentalnym hitem. Właśnie tak stało się teraz z filmem „Śnieżka”, który jest już na szycie TOP 10 platformy Disney+.

Jeszcze nie dawno wydawało się, że aktorska kariera Rachel Zegler nabiera wielkiego rozpędu. Po występie w filmie Stevena Spielberga i zasileniu głośnej franczyzy kinowej przyszła pora na występ w nowej wersji „Śnieżki” od Disneya. To, co miało się okazać kolejnym krokiem w drodze na szczyt, sprawiło, że młoda aktorka musi na nowo odbudowywać swoją pozycję w Hollywood. Jej najnowszy projekt to zdecydowanie bardziej niszowy film, który raczej nie podbije dużego ekranu.

Disneyowska aktorska wersja „Królewny Śnieżki” została oficjalnie zakazana w libańskich kinach. Decyzję podjął minister spraw wewnętrznych Libanu, Ahmad Al-Hajjar, w odpowiedzi na działania izraelskiej armii przeciwko Hezbollahowi w południowym Libanie, które doprowadziły do ofiar wśród cywilów.

Disney oficjalnie wstrzymał prace nad aktorską wersją filmu „Zaplątani” – donosi The Hollywood Reporter. Projekt, który miał być reżyserowany przez Michaela Graceya („Król rozrywki”) na podstawie scenariusza Jennifer Kaytin Robinson („Zróbmy zemstę”, „Thor: Miłość i grom”), został tymczasowo zatrzymany. Powodem jest słaby wynik finansowy i krytyczny najnowszej aktorskiej adaptacji Disneya, czyli „Śnieżki”.

Disney ogłosił właśnie, że znalazł gwiazdę dziesiątego epizodu sagi „Gwiezdnych wojen”! Okazuje się, że studio zdecydowało się jeszcze raz postawić na Rachel Zegler, aktorkę, którą możemy aktualnie oglądać w kinach w aktorskiej wersji „Królewny Śnieżki”!

Cóż, to musiało się tak skończyć. Fatalne recenzje od krytyków i koszmarne opinie widzów sprawiły, że „Śnieżka” z Rachel Zegler w roli głównej zalicza kolosalny spadek w drugi weekend obecności na ekranach kin. Jeśli ktoś jeszcze łudził się, że nowa produkcja Disneya ma szansę na dobry wynik finansowy, to wszelkie wątpliwości zostały właśnie rozwiane.

Po fatalnym otwarciu „Śnieżki” Disney najwyraźniej szuka winnych. W centrum kontrowersji znalazła się Rachel Zegler, odtwórczyni tytułowej roli, którą według wielu źródeł studio obarcza odpowiedzialnością za PR-ową katastrofę filmu.

Do kin zawitała w piątek „Śnieżka” z Rachel Zegler w roli głównej. Najnowsza produkcja Disneya nie była jednak w stanie podnieść się po tym, jak przez ostatnie miesiące obrywała od niezadowolonych widzów, którym nie podobały się czy to decyzje castingowe, czy sposób, w jaki Disney przerabia historię z klasycznej animacji. Film zaliczył rozczarowujący wynik finansowy i dołącza do coraz dłuższej listy porażek popularnej wytwórni spod znaku Myszki Miki.

W piątek do polskich kin trafił film „Śnieżka”. To najnowsza produkcja Disneya, która od niemal samego początku boryka się z ogromnymi kontrowersjami. Czy film z Rachel Zegler faktycznie okazało się takim niewypałem, jak przewidywała to większość widzów? Sprawdźcie naszą recenzję.

Jak to często bywa, pierwsze opinie w mediach społecznościowych na temat filmu znacznie różnią się od recenzji wystawionych przez serwisy branżowe. Krytycy dość surowo ocenili nową wersję „Królewny Śnieżki”. Na Rotten Tomatoes film ma obecnie 48% pozytywnych recenzji na podstawie 96 ocen.

Rachel Zegler wciąż nie może uwierzyć w niektóre doświadczenia, które spotkały ją podczas procesu castingu do „West Side Story” Stevena Spielberga. W rozmowie z „Los Angeles Times” opowiedziała, jak wielokrotnie musiała udowadniać swoje latynoskie pochodzenie.